Piłkarski potencjał Zamościa

Kamil Kusier
Baza treningowa Klubu Sportowego HETMAN Zamość
Baza treningowa Klubu Sportowego HETMAN Zamość Dawid Podhajny (www.hetmanzamosc.com)
Jest takie miejsce, gdzie na trzecią ligę przychodziły tysiące ludzi. Jest takie miejsce, gdzie istnieje baza treningowa godna najlepszych drużyn w Polsce. Jest takie miejsce, gdzie stadion spełnia wymogi prawie Ekstraklasy. Jest takie miejsce, gdzie zawodnik czy trener po wielu latach nadal wspomina z sentymentem. Jest takie miejsce - to Zamość.

Dlaczego wspominamy o miejscowości usytuowanej na południowo-wschodnich rubieżach polskości, jak niegdyś śpiewał urodzony zresztą w tej miejscowości Marek Grechuta? Otóż przykładem Klubu Sportowego HETMAN Zamość chcemy rozpocząć cykl artykułów o zapomnianych i podupadłych klubach, które niegdyś dawały wiele radości swoim kibicom, których miały w całym regionie.

Nie tak dawno, większość osób czepiało się trenera Michała Probierza, że wymaga od klubu dóbr, takich jak lotnisko, czy baza treningowa. Co jednak w tym dziwnego? Marzymy o sukcesie, coś w tym kierunku zróbmy można by rzec.

Do sedna tematu jednak wróćmy. Mianowicie Miasta Zamość oraz Klubu Sportowego HETMAN Zamość.

1. Baza treningowa

Baza treningowa Klubu Sportowego HETMAN Zamość składa się z pięciu pełnowymiarowych boisk trawiastych, w okolicach których klub, kiedy jeszcze grał miał ambicje otworzenia akademii piłkarskiej oraz wybudowania hotelu wraz z basenem. Jedna z lepszych baz w Polsce, gdzie na obozy przygotowawcze od wielu lat wybierały się wszystkie roczniki juniorów Legii Warszawa, czy też wielu potężnych klubów ze wschodu dzisiaj stoi pusta. Dlaczego? Brak klubu, który na tejże bazie trenował, brak klubu, którego rezerwy na tejże bazie rozgrywały mecze.

Jeżeli dodamy do tego dwunastotysięczny stadion, boisko ze sztuczną nawierzchnią oraz kryty basen, a wszystko to oddalone o maksymalnie dziesięć minut drogi tworzy nam bazę sportową, której nie posiadają takie kluby jak Wisła Kraków, Legia Warszawa, czy chociażby Korona Kielce.

2. Stadion

Stadion OSiR w Zamościu obecnie pomieścić może 12 000 widzów. Nie jest tajemnicą dla wszystkich kibiców, którzy w 2009 roku oglądali na łamach Polsatu Sport rozgrywki Pucharu Polski, że w Zamościu potencjał piłkarski jest. To właśnie podczas starcia z Wisłą Kraków, na zamojskim OSiR zasiadło blisko 7 000 sympatyków Hetmana, w tym spora grupa kibiców przyjezdnych.

Dzisiaj, dwa lata po ostatnim meczu Hetmana Zamość stadion OSiR wypełnia się trzykrotnie. Raz w związku z igrzyskami młodych, dwa w związku ze zjazdem Świadków Jehowy, trzy podczas igrzysk związków zawodowych. Kiedyś czwartym aspektem były mecze zamojskiego Hetmana.

3. Lotnisko

Choć dzisiaj zaledwie trawiaste, to w niedalekiej przyszłości planowane jest wylanie pasu betonowego, w związku z czym będzie możliwe przyjmowanie samolotów przewożących przeszło sto osób, co w dużej mierze uatrakcyjni miasto biznesowo, dzisiaj uzależnione wyłącznie od śmigłowców lub małych samolotów prywatnych.

Gdyby to jednak nie doszło do skutku. Gdzie lądować? W 2012 roku planowane jest otwarcie lotniska w Świdniku (78 kilometrów od Zamościa), gdyby jednak i ta po części związana z Euro 2012 inwestycja nie wypaliła to alternatywą, jednak nieco odległą jest Rzeszów (150 kilometrów od Zamościa). Ostatecznie jednak, nie uważamy tego aspektu za aż tak ważny w piłce nożnej na poziomie polskiej Ekstraklasy, czy niższych lig, to jednak warty odnotowania.

4. Klub

To wszystko jednak w pewnym momencie traci sens, a to wtedy, gdy nie ma zbytu na produkty, który zapewniał jedyny godny podmiot, mianowicie Klub Sportowy HETMAN Zamość. Wszystkim kibicom piłki nożnej nie trzeba przedstawiać klubu z Zamościa. Dwukrotnie ćwierćfinał Pucharu Polski, piętnaście lat na zapleczu Ekstraklasy, a także wypromowanie wielu piłkarzy, w tym Przemysława Tytonia, Seweryna Gancarczyka, Mariusza Nosala, Mateusza Prusa, Prejuce Nakoulmy czy też Jacka Ziarkowskiego.

Nic to jednak nie jest warte w momencie, kiedy duma regionu upada, zapomniana przez władze samorządowe, zapomniana przez lokalnych sponsorów, ale również źle zarządzana przez blisko dziesięć lat doprowadziła do zadłużenia klubu. Pomijając fakt, że Klub Sportowy HETMAN Zamość założony został 14 kwietnia 1934 roku, zaś ostatni mecz rozegrał 11 listopada 2009 roku, warto zauważyć, co klub dał miastu i zrobił dla regionu. Ileż z Was drodzy czytelnicy pewnie kojarzyło Zamość między innymi właśnie z Hetmanem.

Jak sprawa przedstawia się dzisiaj? Długi wynoszące około 1.2 miliona złotych, dziesiątki pozwów komorniczych, zawieszona licencja, brak perspektyw poprawy na najbliższy czas. To wszystko spotkało klub z Zamościa, choć formalnie zaległości wielu klubów grających nadal w Polsce są i tak znacząco wyższe.

Zamiast o Klubie Sportowym HETMAN Zamość mówić, wystarczy popatrzeć na kilka zdjęć z meczów tejże drużyny z ostatnich lat. Czekamy na wasze propozycje o jakim klubie waszym zdaniem warto wspomnieć, o jakim klubie przeżywającym problemy warto napisać? Czekamy na wasze komentarze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24