Po Zawiszy zostaną tylko wspomnienia

mk
Radosław Osuch (na zdjęciu z pucharem) odsprzedał swoje akcje Arturowi Czarneckiemu, a drużyna przestała istnieć
Radosław Osuch (na zdjęciu z pucharem) odsprzedał swoje akcje Arturowi Czarneckiemu, a drużyna przestała istnieć Andrzej Muszyński
Rozpoczął się proces likwidacji spółki WKS Zawisza Bydgoszcz. Decyzja zapadła już podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy.

Piątek rozpoczął się od posiedzenia Komisji Rewizyjnej Urzędu Miasta, na której jej przewodniczący Tomasz Rega jeszcze raz przypomniał sytuację sprzed roku, kiedy spółka zaczęła chylić się ku upadkowi.

W przedstawionych dokumentach można było wyczytać, jak wyglądała kwestia uzyskania przez Zawiszę licencji na grę w I lidze, przeprowadzenia sprawozdania finansowego spółki przez biegłego rewidenta oraz jak przebiegały rozmowy na zeszłorocznej (majowej) sesji Rady Miasta.

Tomasz Rega przypomniał też słowa przewodniczącego Rady Miasta Zbigniewa Sobocińskiego, który rok temu zaapelował o odbudowanie piłki i udzielił poparcia dla wszystkich działań mających poprawić sytuację spółki. Wszelkie działania, dyskusje nie zmieniły jednak - jak wiadomo - sytuacji piłkarskiego Zawiszy, gdyż Radosław Osuch odsprzedał swoje akcje Arturowi Czarneckiemu, a drużyna przestała istnieć.

- Chciałbym przypomnieć, że o problemach spółki alarmował wtenczas prezydenta Rafała Bruskiego w specjalnym piśmie Jerzy Mickuś, członek Rady Nadzorczej z ramienia Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza. Ale niewiele w tej sprawie zrobiono - powiedział przewodniczący Komisji Rewizyjnej.

2 maja 2014 roku na Stadionie Narodowym w Warszawie Zawisza Bydgoszcz w finale Pucharu Polski pokonał po serii rzutów karnych Zagłębie Lubin. To był największy sukces w historii klubu. Zobaczcie zdjęcia z tamtego meczu i przypomnijcie sobie te emocje.

Zawisza Bydgoszcz trzy lata temu zdobył Puchar Polski [galeria zdjęć]

Zdaniem Regi desygnowany z miasta członek Rady Nadzorczej spółki WKS Zawisza Wiktor Jakubowski prowadził niewłaściwy nadzór nad zarządem spółki, wprowadzając radnych w błąd, twierdząc że jest tworzony raport biegłego rewidenta. W związku z tym Tomasz Rega złożył wniosek o wyciągnięcie konsekwencji wobec Wiktora Jakubowskiego oraz o skierowanie drugiego wniosku do prezydenta Rafała Bruskiego o podjęcie działań przez odpowiednie organa w celu ukarania zarządu spółki, którego zaniechania przyczyniły się do tego, iż klub nie otrzymał licencji na występy w jakichkolwiek rozgrywkach.

Pierwszy wniosek przepadł w głosowaniu. Drugi uzyskał aprobatę Komisji Rewizyjnej i tym samym trafi do prezydenta miasta.
Później, w jednej z bydgoskich kancelarii prawnej, odbyło się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki. Oprócz Artura Czarneckiego uczestniczyli w nim Wojciech Woźniak z ratusza oraz Wojciech Łaz, który odkupił akcje od SP Zawisza.

Po półtoragodzinnym spotkaniu Artur Czarnecki nie uciekał od odpowiedzi na pytania, lecz nie o wszystkim chciał mówić.
- Nieuchronnie zbliża się moment, kiedy spółka zostanie zgłoszona do likwidacji. Ta decyzja może nastąpić w ciągu dwóch, trzech miesięcy - przyznał większościowy akcjonariusz. - W ostatnich miesiącach spółka na tyle na ile mogła, regulowała swoje zobowiązania wobec prywatnych usługodawców. Mieliśmy jeszcze pomysł na ratowanie spółki, ale nic z tego nie wyszło.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Sportowe Podsumowanie Weekendu - odcinek 13

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Po Zawiszy zostaną tylko wspomnienia - Gazeta Pomorska

Wróć na gol24.pl Gol 24