Podbeskidzie - Zagłębie LIVE! Bojowe nastroje w obu ekipach

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Lubin - relacja NA ŻYWO od 13.30 w Ekstraklasa.net!

Pod Klimczok zawita ostatnia drużyna ligowej tabeli, która jednak w zimie postarała się o to, aby na wiosnę prezentować się już dużo lepiej niż jesienią. W przerwie zimowej do zespołu Pavla Hapala dołączyło pięciu nowych zawodników: Adam Banaś z Górnika Zabrze, któremu trener „Miedziowych" od początku przygody z klubem powierzył opaskę kapitana, Jirí Bílek, czeski piłkarz występujący ostatnio w rezerwach szesnastego zespołu Bundesligi FC Kaiserslautern, Ivan Hodur, doświadczony słowacki pomocnik który ma na swoim koncie 12 występów w reprezentacji Słowacji oraz dwóch obrońców, Brazylijczyk Elton Lira i Bułgar Paweł Widanow.

W poprzedniej kolejce zespół z Dolnego Śląska podejmował na własnym stadionie aktualnego Mistrza Polski Wisłę Kraków. Po bardzo ciekawym i zaciętym meczu krakowska Wisła zremisował z ostatnią drużyną w tabeli 2:2. Bramki dla Zagłębia zdobyli nowy kapitan zespołu Adam Banaś oraz wprowadzony w drugiej połowie David Abwo. Po raz kolejny słabo zagrała natomiast defensywa "Miedziowych" co było bolączką już jesienią. Teraz mimo zmian personalnych obrona Zagłębia nie zagrała jeszcze na miarę oczekiwań trenera Hapala. Spróbuje poprawić się jednak w Bielsku.

„Górale” do rundy wiosennej przygotowywali się w krajowych warunkach przy kilkunastostopniowych mrozach. Jednak jak uważa trener Bielszczan Robert Kasperczyk, to właśnie brak zagranicznego zgrupowania może być na początku rundy sprzymierzeńcem zespołu z Bielska-Białej. Było to widać w ostatniej kolejce, gdzie na stadionie przy al. Piłsudskiego w Łodzi zawodnicy Podbeskidzia dużo lepiej poczynali sobie w ciężkiej zimowej aurze niż zawodnicy Łódzkiego Widzewa, którzy do rundy wiosennej przygotowywali się na zgrupowaniu w ciepłej Tunezji. Podbeskidzie pokonało Widzew 1:0 po bramce z rzutu wolnego Sylwestra Patejuka. Warto jednak odnotować, że „Górale” tego dnia byli w bardzo dobrej dyspozycji, a Widzew zawdzięczał ten najmniejszy wymiar kary nieskuteczności piłkarzy Podbeskidzia oraz dobrej postawie miedzy słupkami Macieja Mielcarza.

Bielszczanie przed sobotnią potyczką tradycyjnie udadzą się na mini-zgrupowanie do pobliskiego Cieszyna. Warto również odnotować, że w przygotowaniach do sobotniego meczu pomagali kibice Bielskiej drużyny, do których należała pomoc przy odgarnięciu ciężkiego śniegu zalegającego na trybunach Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej. Klub w zamian za te ciężką pracę zaoferował kibicom pomagającym w pracach bilety na mecz z Zagłębiem za symboliczną złotówkę.

W drużynie Górali do meczowej osiemnastki na pewno nie będą brani pod uwagę kontuzjowani Sławomir Cienciała oraz Mariusz Sacha, natomiast za cztery żółte kartki pauzować musi kapitan i wychowanek „Górali” Marek Sokołowski . Wobec absencji tego ostatniego o miejsce na prawej obronie powalczą nowy nabytek Podbeskidzia Łukasz Mierzejewski oraz człowiek od zadań specjalnych w Bielskim zespole Tomasz Górkiewicz. Niepewny natomiast jest występ izraelskiego rozgrywającego Lirana Cohena, który narzeka na ból kostki. Jego występ uzależniony jest od badania USG oraz decyzji doktora Roberta Gulewicza.

Kibice, którzy w sobotę wybiorą się na Stadion Miejski w Bielsku-Białej mogą być świadkami bardzo dobrego widowiska, ponieważ obie drużyny będą chciały ten mecz za wszelką cenę wygrać. Podbeskidzie chce jak najdalej uciec dolnym rejonom tabeli aby być już naprawdę blisko spokojnego utrzymania w elicie. Natomiast Zagłębie przyjedzie do Bielska-Białej w bojowych nastrojach, aby walczyć o trzy punkty które bardzo pomogą utrzymać ekstraklasę w Lubinie. Żadnej z drużyn w tym meczu nie będzie zadowalać remis, dlatego kibice mogą być świadkami otwartego i porywającego widowiska. Zawody poprowadzi Tomasz Garbowski z Kluczborka.