Od dawna mówi się o zainteresowaniu Borussii Dortmund Pawłem Dawidowiczem. 18-latek przebojem wdarł się do pierwszego składu Lechii i obecnie jest jednym z najważniejszych zawodników w zespole prowadzonym przez Michała Probierza. Skauci wicemistrza Niemiec są poważnie zainteresowani sprowadzeniem defensywnego pomocnika, o czym świadczy niedawna wizyta dyrektora sportowego Michaela Zorca na meczu Lechii.
Innym młodym zawodnikiem, który może odejść do zagranicznego zespołu jest Przemysław Frankowski, którego obserwuje VfL Wolfsburg. Przedstawiciele niemieckiego klubu byli obecni na ostatnim meczu Lechii z Legią. Mówiło się również o zainteresowaniu zawodnikiem ze strony warszawskiego klubu, jednak te doniesienia okazały się tylko plotką. O wiele bardziej realny wydaje się być kierunek zachodni. W kontrakcie Frankowskiego zapisana jest kwota odstępnego 750 tysięcy euro, która może okazać się przeszkodą w transferze zawodnika do któregoś z polskich klubów.
Opuścić Lechię może również Rafał Janicki, który jest obserwowany przez belgijski Gent. 21-latek ostatnio imponuje formą i regularnie gra w pierwszym składzie, wygrywając rywalizację z Jarosławem Bieniukiem. Młody obrońca Lechii nie ma zapisanej sumy odstępnego w kontrakcie, więc jego transfer musiałby się odbyć za zgodą gdańskiego klubu. Kierownictwo czeka na satysfakcjonujące oferty za zawodników, więc niewykluczone, że któryś z nich wkrótce opuści Lechię.
Losowanie 1/8 finału Ligi Mistrzów [KIEDY LOSOWANIE, TRANSMISJA NA ŻYWO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
