Pogoń urwała punkty kolejnemu faworytowi! Świetny mecz w Poznaniu

Michał Wieczorek
Pogoń Szczecin potwierdziła w Poznaniu, że wygrana z Wisłą Kraków nie była dziełem przypadku. Kibice, którzy licznie zjawili się na Bułgarskiej, obejrzeli świetny mecz, ale bez happy-endu dla "Kolejorza".

O ile pierwsza połowa spotkania była wyrównana, to po przerwie "Kolejorz" zdominował "Portowców". Szczególnie, kiedy drugą żółtą kartkę otrzymał weteran Edi Andradina. Chwilę później na boisku zameldował się inny stary wyjadacz - Piotr Reiss, który po trzech latach wrócił do drużyny Lecha i znów zagrał w barwach klubu, którego jest wychowankiem.

"Reksio" pokazał się z dobrej strony, ale nie zdołał strzelić gola. Mecz zakończył się remisem 1:1, z czego z pewnością bardziej cieszą się piłkarze Pogoni. Lech miał szansę objąć po tym spotkaniu fotel lidera. Ta sztuka się nie udała - poznaniacy dogonili jednak Legię Warszawa. Liderem pozostaje łódzki Widzew, który w poniedziałek ma szansę jeszcze powiększyć swoją przewagę nad rywalami.

Spotkanie zaczęło się bardzo efektownie, bo już po 10 minutach było 1:1. Pierwszego gola strzelił Bartosz Ślusarski, który strzałem głową wykorzystał dokładne dośrodkowanie Luisa Henriqueza, który wrócił do składu "Kolejorza". Poznaniacy nie cieszyli się zbyt długo z prowadzenia, bo już po trzech minutach fatalny błąd popełnił Jasmin Burić. Bośniak niepotrzebnie wyszedł na 16. metr do długiej piłki posłanej w kierunku Donalda Djousse. Burić minął się z piłką, a napastnik Portowców strzelił wyrównującego gola.

Lech już w pierwszej połowie mógł znów wyjść na prowadzenie, ale fatalny kiks zanotował strzelec bramki Ślusarski. Napastnik "Kolejorza" świetnie wyszedł na czystą pozycję, ograł dobrze grającego na Bułgarskiej Radosława Janukiewicza, ale nie trafił do pustej bramki. Ta sytuacja z pewnością będzie się śniła po nocach "Ślusarzowi"...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24