Nieoficjalnie mówi się o 3-4 milionach złotych. Za tyle miasto Bytom miałoby wykupić kolejny pakiet klubowych akcji.
- Na wtorkowym zebraniu Rady Nadzorczej omówiono bieżący stan finansowy spółki i przeanalizowano strukturę własnościową - stwierdził dość enigmatycznie prezes Polonii Radosław Nowakowski.
Na razie wiadomo tyle, że wreszcie formalnie miasto stało się 20-procentowym udziałowcem klubu, na podstawie przekazanych w tym roku 2 mln złotych. Kapitał spółki wynosi teraz 10,7 mln zł. Większościowym udziałowcem pozostaje biznesmen Michał Goli, jako osoba prywatna i poprzez firmy z nim związane.
Po wyborze na prezydenta Bytomia byłego prezesa Polonii Damiana Bartyli pojawiła się realna szansa na poprawienie sytuacji klubu, który miał już ponad 13 mln zł długów. Rozpoczęto proces restrukturyzacji zadłużenia. Polonia dostałą licencję na grę w I lidze, ale nadal ciąży klubowi zakaz transferów ze względu na zaległości wobec byłych piłkarzy.
Wiele wskazuje na to, że uchwała o podniesieniu kapitału spółki zapadnie na następnym posiedzeniu Rady Nadzorczej. - Posiedzenie będzie w najbliższym możliwym terminie. Myślę, że za kilkanaście dni - ocenia prezes Nowakowski.
Oprócz stanu finansów wielkim problemem bytomian jest też sytuacja sportowa. Zespół prowadzony przez Jacka Trzeciaka zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ma tylko cztery punkty i nie wygrał jeszcze ani jednego meczu. Natomiast po stronie porażek widnieje już liczba 11...
Czytaj w Dzienniku Zachodnim:Czy Górnik Zabrze zmierza po medal?
[](http://www.dziennikzachodni.pl/ "")
[div id="strefa_reklamowa_google" title=""> [/div]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
