We wszystkich grupach różnice punktowe pomiędzy pierwszą a trzecią drużyną są niewielkie, co zwiastuje wielkie emocje do końca eliminacji. Są jednak zespoły, które awans na francuski turniej mogą zapewnić sobie już po meczach wrześniowych. Takich drużyn jest przynajmniej trzy, mowa tutaj o reprezentacjach Anglii, Austrii i… Polski.
Polskich kibiców najbardziej elektryzuje piątkowy mecz we Frankfurcie z Niemcami. Okazuje się jednak, że równie ważny będzie poniedziałkowy pojedynek w Warszawie z Gibraltarem. W przypadku kompletu punktów w tych spotkaniach biało – czerwoni mogą być już jedną nogą na francuskim turnieju.
To nie wszystko, Polacy mogą się na nim znaleźć już… 7 września i to bez względu na wyniki październikowych spotkań ze Szkocją i Irlandią. Wydaje się niemożliwe? Taki scenariusz jest jak najbardziej realny. Żeby jednak został spełniony Polakom potrzebna jest pomoc ze strony… reprezentacji Gruzji.
Przy założeniu, że Polska wygra w piątek z Niemcami i w poniedziałek uczyni to samo z Gibraltarem ważne będą wieści z Gruzji. Jeśli Gruzinom w pojedynkach ze Szkocją i Irlandią uda się „urwać” punkty, wówczas awans Polaków stanie się faktem.
Poniedziałkowy mecz Szkocja - Niemcy nie będzie miał już dla nas żadnego znaczenia - bez względu na jego rezultat nie będzie możliwości, by oba te zespoły "przeskoczyły" Polskę w tabeli. Ewentualne zwycięstwa z Niemcami i Gibraltarem, nawet przy braku pomocy ze strony Gruzinów, sprawią, że Polska i tak będzie bardzo blisko awansu do finałów Euro 2016. Biało-czerwonym będzie brakować jednego punktu lub korzystnych wyników w dwóch ostatnich kolejkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
