Wiślacy mogli szybko objąć prowadzenie, kilka minut po rozpoczęciu gry jeden z obrońców Hapoelu przypadkowo trafił w Łukasza Gargułę i piłka minimalnie minęła bramkę drużyny z Izraela. Kolejną akcję Biała Gwiazda przeprowadziła w 13. minucie, lecz udana interwencja obrońcy nie pozwoliła na oddanie strzału głową przez Genkowa.
Swoją okazję na strzelenie gola miał Maor Melikson, który jednak zdecydował się na podanie, lecz mógł uderzyć z ostrego kąta. Hapoel w pierwszej połowie groźnie zaatakował tylko raz, gdy w 40. minucie po strzale Shava Abutbula z rzutu rożnego, piłka trafiła w poprzeczkę wiślackiej bramki.
W drugiej połowie w defensywie wystąpili młodzi zawodnicy Wisły i Izraelczycy dwukrotnie pokonali bramkarza Białej Gwiazdy. W 54. minucie Tal Ben Haim zagrał do Victora Mereya, który wpakował piłkę do siatki. Wynik ustali w końcówce meczu Eden Shrem, pokonując stojącego w bramce Koconia.
Wisła Kraków – Hapoel Tel Awiw 0:2 (0:0)
Bramki:
0:1 - Merey 54'
0:2 - Shrem 88'
Wisła Kraków:
I połowa: Pareiko – Burliga, Chavez, Czekaj, Bunoza – Iliev, Garguła, Wilk, Melikson – Genkow, Kamiński. II połowa: Kocoń – Szewczyk, Lepiarz, Żemło, Kolanko (71’ Quioto) – Stolarski, Sobolewski, Chrapek, Kirm – Buras, Sikorski
Wyjściowy skład Hapoelu: Edel – Hutba, Antebi, Badir, Golyatkin – Ben Haim, Abel, Cohen, Abutbul – Damari, Merey
Żółte kartki: Chavez, Lepiarz (Wisła)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?