Dokładnie dwa tygodnie dzieli ostatni i najbliższy mecz Pogoni. Z Wisłą Portowcy znów zagrają w sobotę o godz.18 na stadionie przy ul. Twardowskiego, w dogodnym czasie dla kibiców i telewidzów. To kolejny dowód, że zespół w tym sezonie gra atrakcyjnie i nie jest spychany na piątek i poniedziałek. Czas między meczami zawodnicy trenera Kazimierza Moskala spędzą na treningach. Pierwsze zajęcia po trzydniowym treningu dziś przed południem. Później zawodnicy pobiegają w terenie. W czwartek dwa treningi, w piątek i sobotę po jednym. Szkoleniowiec znów nie planował sparingu w przerwie na reprezentację.
- Nasza kadra jest zbyt wąska - podkreśla trener. - Kilku piłkarzy wyjedzie na zgrupowania. Ci zawodnicy, którym brakuje ogrania i rytmu meczowego, wystąpią w sobotnim spotkaniu drugiej drużyny w trzeciej lidze.
Powołania na mecze reprezentacji otrzymało pięciu zawodników. Węgier Adam Gyurcso i Bułgar Spas Delew wystąpią w meczach eliminacji mistrzostw świata w Rosji. Sebastian Rudol trenuje z polską młodzieżówką, Jakub Piotrowski z kadrą U-20, a Marcin Listkowski z U-19.
Pogoń rundę rewanżową ekstraklasy zacznie od meczu z Wisłą Kraków, która nie przegrała ośmiu ostatnich spotkań i uciekła ze strefy spadkowej. Niestety do Szczecina nie przyjedzie Patryk Małecki, były skrzydłowy Portowców, który w ostatnim meczu z Górnikiem Łęczna (3:2) obejrzał czwartą żółtą kartkę w tym sezonie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
