PP: Piątkowski skuteczny również w Pucharze. "Jaga" wyeliminowała Chrobrego

Jakub Seweryn
Piłkarze Jagiellonii Białystok wygrali w Głogowie w meczu 1/16 finału Pucharu Polski z tamtejszym Chrobrym 3:1. Gospodarze prowadzili po trafieniu Łukasza Szczepaniaka, ale gole Macieja Gajosa, Mateusza Piątkowskiego i Patryka Tuszyńskiego dały awans gościom. W kolejnej rundzie PP "Jaga" zagra z Lechem Poznań.

Jak wiele osób narzeka na to, że Puchar Polski przez trenerów i kibiców jest deprecjonowany, tak nie można tego było powiedzieć o spotkaniu w Głogowie. Trenerzy Ireneusz Mamrot i Michał Probierz wystawili bowiem składy bardzo zbliżone do optymalnych, pokazując w ten sposób, jak bardzo zależy im na awansie do kolejnej rundy, gdzie już czekał Lech Poznań, który w środę pokonał Wisłę Kraków 2:0.

W trudnych warunkach atmosferycznych, przy gęstym deszczu i silnym wietrze, w pierwszej połowie lepiej radzili sobie gospodarze, który w pełni realizowali plan taktyczny ich szkoleniowca. Głogowianie w pierwszych minutach odważnie zaatakowali swojego rywala, a ich okres przewagi zakończył się dwiema zaprzepaszczonymi szansami Damiana Sędziaka. W kolejnych minutach zespół pierwszoligowca wszystkimi zawodnikami był cofnięty na własną połowę, oczekiwał na to, co zrobi osłabiony brakiem Daniego Quintany rywal, i wyprowadzał bardzo groźne kontrataki. Na skrzydle Chrobrego brylował Damian Piotrowski, który bardzo często wprowadzał zamieszanie w szeregi obronne żółto-czerwonych. To właśnie on po fantastycznej akcji indywidualnej idealnym podaniem obsłużył w 24. minucie Sędziaka, ale ten w sytuacji sam na sam ze Słowikiem fatalnie spudłował. Po chwili bramkarz Jagiellonii obronił bardzo groźne uderzenie zza szesnastki Krzysztofa Ulatowskiego, dzięki czemu utrzymał w Głogowie bezbramkowy remis.

W 34. minucie kontuzji mięśniowej doznał napastnik gospodarzy, Damian Sędziak, a w jego miejsce wszedł Dominik Kościelniak. Tuż po tej sytuacji mogło być 0:1, ale idealnej okazji nie wykorzystał Maciej Gajos, który z pięciu metrów uderzył niecelnie. Szansę na zmianę wyniku tuż przed przerwą miał jeszcze kapitan gospodarzy, Mateusz Hałambiec, jednak z ostrego kąta nie był on w stanie zaskoczyć Słowika i po pierwszej połowie na tablicy wyników wciąż widniał bezbramkowy remis, który najwyraźniej tak rozwścieczył trenera Michała Probierza, że ten przez dobre piętnaście minut przerwy bardzo wymownie przypominał piłkarzom, po co przyjechali do Głogowa.

To jednak najwyraźniej zawodnikom Jagiellonii nie pomogło, bowiem tuż po wznowieniu gry gospodarze wyszli na prowadzenie, gdy po ładnej akcji Piotrowskiego precyzyjnym płaskim strzałem zza szesnastki popisał się Łukasz Szczepaniak. Jakub Słowik musiał więc wyjmować piłkę z siatki, a Jagiellonia odrabiać straty. Trener Probierz nie czekał i szybko wprowadził na boisko Piątkowskiego i Romanczuka, przesuwając tym samym do linii ofensywnej Macieja Gajosa. To błyskawicznie przyniosło skutek tuż przed upływem godziny gry, gdy to właśnie Gajos, po dośrodkowaniu Pawłowskiego i zgraniu piłki przez Piątkowskiego, zamknął wślizgiem akcję Jagiellonii, doprowadzając do remisu 1:1.

Chrobry się nie poddawał, ale pierwszoligowcowi sił wystarczyło mniej więcej do 75. minuty gry. Potem gospodarze wyraźnie się cofnęli, a Jagiellonia potrafiła przesądzić o własnym zwycięstwie. Najpierw w 87. minucie gry, po akcji Michała Pazdana, sytuację sam na sam z Janickim wykorzystał Mateusz Piątkowski, a następnie już w doliczonym czasie gry, po wyprawie bramkarza Chrobrego na pole karne rywala, skuteczny kontratak wykończył strzałem do pustej bramki Patryk Tuszyński.

Jagiellonia Białystok zwyciężyła na wyjeździe Chrobrego Głogów 3:1 i awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski, gdzie zmierzy się w Poznaniu z tamtejszym Lechem. Spotkanie to zostanie rozegrane najprawdopodobniej 29 października.

Czytaj również:Puchar Polski: Dziesięciu ekstraklasowiczów awansowało do 1/8 finału (DRABINKA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24