Prezes Korony: Mamy gotowy plan naprawczy

Prezes kieleckiego klubu zaczął od kwestii planu naprawczego. - Zapowiadaliśmy, że złożymy oświadczenie o wdrożeniu postępowania naprawczego. Jesteśmy już na to gotowi. W tej chwili nanoszone są kosmetyczne zmiany przez naszych prawników. W dniu dzisiejszym powinni go już skończyć i jutro kompletny wniosek zostanie złożony. Plan obejmuje rok 2015, czyli do końca grudnia. Cały ten okres, od dnia przyjęcia przez Radę Miasta poprawki do budżetu, poświęciliśmy na tworzenia tego planu i zawieraniu wielu ugód z wierzycielami. Oceniam ten okres pozytywnie. W większości naszych zobowiązań zostały zawarte umowy. Mam nadzieję, że sąd zgodzi się z naszym planem i będziemy go w stanie przeprowadzić. Z chwilą złożenia oświadczenia czekamy dwa tygodnie. Jeśli w tym czasie sąd nie zajmie stanowiska, to plan wchodzi w życie. Sąd ustanawia wtedy nadzorcę, który będzie kontrolował spółkę, czy ten plan jest realizowany - rozpoczął prezes Korony.

Następnie Paprocki odpowiedział na pytania dotyczące kontroli, jaką w klubie ma przeprowadzić rada miasta. - Myślę, że zostanie ona przeprowadzona. Rada Nadzorcza podjęła uchwałę o upoważnieniu przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Roberta Siejki i radnego Witolda Borowca do przeprowadzenia kontroli. Na dzień dzisiejszy nie dostałem informacji od którego dnia miałaby się rozpocząć. Nie widzę żadnych przeszkód. W każdej chwili radni mogą rozpocząć pracę – powiedział zebranym.

Następnie prezes Korony Kielce odniósł się do sprawy inwestorów, którzy są podobno zainteresowani współpracą z klubem. - Takie zapytania się pojawiają. Pan Prezydent Lubawski udzielił wypowiedzi w tej sprawie. Jest to ciekawa sytuacja o tyle, że tych zapytań pojawiło się sporo w ostatnim okresie. Nie wiem jak to wiązać z naszą sytuacją finansową i problemami, które mieliśmy. W mojej ocenie są to poważni inwestorzy, którzy są zainteresowani objęciem akcji – powiedział Marek Paprocki.

Korona swój pierwszy mecz w wiosennych rozgrywkach sezonu 2014/2015 zagra w najbliższy poniedziałek, w Zabrzu z Górnikiem. Wciąż jednak nie jest rozwiązana kwestia umów Pawła Sobolewskiego oraz Zbigniewa Małkowskiego. - O ile pamiętam 27 stycznia zostało złożone zawiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z zawieranymi kontraktami z innymi naszymi zawodnikami. W dalszym ciągu analizujemy dokumenty, które otrzymaliśmy w wyniku kontroli przeprowadzonej na wniosek Rady Nadzorczej. Jeśli stwierdzamy, że mogło dojść do przestępstwa, to obligatoryjnie takie zawiadomienia składamy. Nie roszczę sobie w tym momencie prawa, żeby stwierdzić że na pewno doszło do przestępstwa, bo o tym rozstrzygać będzie odpowiedni organ, czyli prokuratura – dodał na koniec prezes kieleckiego zespołu.

Źródło: Korona Kielce