Prezes Lecha: Nie było tematu Fornalika

Maciej Lehmann / Głos Wielkopolski
Waldemar Fornalik nie jest brany pod uwagę jako kandydat na trenera Lecha?
Waldemar Fornalik nie jest brany pod uwagę jako kandydat na trenera Lecha? sylwester wojtas
Waldemar Fornalik, zdaniem części mediów, jest już szykowany na następcę Mariusza Rumaka, jeśli Kolejorz nadal będzie zaliczał wstydliwe wpadki. Tę informację zdecydowanie zdementował prezes Lecha Karol Klimczak, który podkreśla, że obecny trener poznańskiego zespołu nadal cieszy się pełnym zaufaniem zarządu.

Po wstydliwie zremisowanym meczu z Widzewem, pojawiła się plotka, że zarząd Lecha rozpoczął negocjacje z byłym selekcjonerem Waldemarem Fornalikiem, który miałby przejąć po Mariuszu Rumaku spisującego się poniżej oczekiwań Kolejorza. Spekulacje na temat kto poprowadzi Poznańską Lokomotywę rozgorzały też w czasie meczu z Podbeskidziem. Uciął je na krótko pięknym strzałem z rzutu wolnego Mateusz Możdżeń, który zapewnił ekipie Lecha trzy punkty w doliczonym czasie gry. Gdy emocje po piątkowym meczu już opadły, temat zatrudnienia nowego szkoleniowca powrócił jak bumerang. Fornalik miał zażądać zbyt wysoką pensję i to miało ostudzić plany zatrudnienia nowego szkoleniowca.

- Nie było żadnego kontaktu z trenerem Fornalikiem - zapewniał nas wczoraj prezes Lecha Karol Klimczak. - Nie było go także na ostatnim meczu w Poznaniu - dodaje prezes. - W tej chwili w ogóle nie rozważamy, na stanowisko pierwszego trenera, bo nie ma takiej opcji, by zmieniać w trakcie rundy wiosennej, przed rundą finałową, sztab szkoleniowy.

Trener Rumak ma więc zagwarantowany komfort pracy i może w spokoju przygotować zespół nie tylko do sobotniego meczu z Lechią Gdańsk (początek o godzinie 18.30), ale też do następnych pojedynków.

- Mam nadzieję, że trener Mariusz Rumak czuje nasze zaufanie. Zawsze deklarowaliśmy, że może być spokojny o swoją posadę, jeśli są realizowane cele wyznaczone przed zespołem. Są one w tej chwili możliwe do osiągnięcia, więc nie ma tematu zmiany trenera. Cały czas wspólnie staraliśmy się rozwiązywać problemy, czy to związane z kontuzjami, czy ze słabymi występami drużyny. Każda strata punktów denerwuje i zastanawia, więc na pewno w naszych kontaktach nie było spokoju i obojętności, tylko żywa dyskusja. Trener pracuje dalej, więc skupiamy się na kolejnych meczach z Lechią i Legią. Mam nadzieję, że w sobotę zainkasujemy trzy punkty, bo to jest najważniejsze, a także w sposób bardziej wyrachowany niż przeciwko Podbeskidziu - mówi Karol Klimczak.

Z kolei wiceprezes do spraw sportowych Piotr Rutkowski potwierdził, że Mateusz Możdżeń otrzymał kolejną propozycję przedłużenia kontraktu z Lechem. - Nasze rozmowy zostały wznowione zgodnie z planem. Mateusz swoją pracą i postawą zarówno na boisku, jak i poza nim zasłużył na kolejną ofertę. Stąd nasza propozycja - stwierdził Piotr Rutkowski. Mateusz Możdżeń doczekał się więc wreszcie sygnału ze strony klubu. Negocjacje na pewno nie będą łatwe, ale najważniejsze, że zostaną wznowione, co nie było takie oczywiste.

Mecz z Lechią ma dodatkowy smaczek dla Macieja Gostomskiego. Bramkarz pochodzi z Pomorza, był nawet latem testowany przez gdański klub, ale jak sam podkreśla, po pierwszym treningu sam zrezygnował, bo lepsze perspektywy widział dla siebie w Poznaniu. Poza tym spodziewa się przyjazdu swoich najbliższych, którzy z trybun będą trzymali za niego kciuki. - Na mecz przyjedzie tata. W ogóle to często ktoś do mnie przyjeżdża. Mam spore mieszkanie, więc jest gdzie przenocować gości, a zawsze fajnie jest po meczu pogadać z rodziną czy znajomymi. Najważniejsze, żeby wygrywać , bo wtedy nie ma stresów - mówi bramkarz.

Głos Wielkopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24