Problemy kadrowe Wisły przed meczem z Lechią. Garguła zagra w ataku

Natalia Doległo
Łukasz Garguła zagra w ataku przeciwko Lechii
Łukasz Garguła zagra w ataku przeciwko Lechii RYSZARD KOTOWSKI
W środowym meczu Wisły z Lechią Gdańsk nie zagra Michał Chrapek, a Łukasz Garguła zastąpi Pawła Brożka w ataku. W pierwszym zespole Białej Gwiazdy zadebiutuje Tomasz Zając, zaś niepewny jest występ Wilde-Donalda Guerriera.

- W tym momencie sytuacja się tylko pogarsza, ale nic nie zmienimy. W trzecim okienku planowaliśmy wzmocnienia, jednak wygląda na to, że ich nie będzie. Oczywiście, rozmawiamy i zobaczymy, kogo uda się ściągnąć - stwierdził we wtorek trener krakowian, Franciszek Smuda.

- Donald jedzie z nami do Gdańska, ale jego występ jest niepewny. Za Pawła Brożka w ataku zagra Łukasz Garguła. Prawdopodobnie zadebiutuje Zając na lewej pomocy, natomiast Klarić dostał zapalenia ścięgna Achillesa, więc wypadł ze składu. O jego przyszłości zadecydujemy po sezonie, ale raczej nie zostanie z nami dłużej w Wiśle - przyznał Smuda pytany o to, jak wygląda sytuacja kadrowa Białej Gwiazdy przed potyczką z gdańszczanami.

To jednak nie koniec problemów w zespole Białej Gwiazdy - na zdrowie narzeka bowiem brat Pawła Brożka, Piotr. - On ma problemy z przywodzicielem, ale chce pomóc - dodał trener. - Na pewno zagra Michał Czekaj, chociaż robi błędy. Musi, nie mamy nikogo innego.

Do formacji ofensywnej dołączony został zawodnik drużyny juniorów, Adrian Wójcik, który zdobył osiem goli w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów. W kadrze zabrakło natomiast Michała Szewczyka. - Jaki mamy sposób na Lechię? Musimy jechać i grać. Walkoweru nie damy - podsumował w swoim stylu Smuda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24