Będzie to jeden z tych pojedynków, który będzie miał ogromny wpływ na to, kto zajmie drugie miejsce w tabeli, gwarantujące bezpośredni awans do ekstraklasy.
Po rozegraniu 28. kolejek liderem jest Miedź Legnica z dorobkiem 61 punktów, drugie miejsce zajmuje Widzew Łódź - 53 punkty, trzecie Arka Gdynia - 51 punktów, a czwarte Korona Kielce - 49 punktów. Bezpośredni awans do ekstraklasy uzyskają pierwsze dwie drużyny.
Koronę w tym spotkaniu interesuje tylko zwycięstwo. Wygrana z Arką Gdynia i w kolejnym wyjazdowym spotkaniu z Widzewem Łódź, które odbędzie się już 26 kwietnia, sprawią, że znacząco wzrosną szanse ekipy Leszka Ojrzyńskiego na zajęcie drugiego miejsca w Fortuna 1 lidze.
W poprzedniej kolejce Korona zremisowała w Głogowie z Chrobrym 1:1. - Pewne rzeczy przed kolejnymi spotkaniami musimy poprawić. Następne mecze prawdy przed nami. Czekamy na Arkę Gdynia, mamy czas na omówienie i poprawienie pewnych rzeczy - powiedział trener Leszek Ojrzyński.
Michał Koj, który wcześniej zszedł z boiska w meczu z Chrobrym Głogów, będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego na mecz z Arką Gdynia, podobnie jak Adam Frączczak, który wraca po pauzie za kartki.
Piłkarze Korony bardzo liczą w tym meczu na doping kibiców. Wsparcie w tym arcyważnym pojedynku, które być może zadecyduje o awansie do ekstraklasy, jest bardzo potrzebne. Sztab szkoleniowy i piłkarze apelują do swoich fanów, żeby licznie przyszli na mecz i byli dwunastym zawodnikiem Korony.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?