Przepisu o młodzieżowcu Pogoń nie musi się obawiać [ZDJĘCIA]

jakub lisowski
Marcel Wędrychowski
Marcel Wędrychowski Andrzej Szkocki
Piłkarska ekstraklasa. Sezon 2019/20 będzie pierwszym, w którym zespoły PKO Ekstraklasy będę musiały wystawiać do gry piłkarzy urodzonych w 1999 roku lub młodszych.

Za złamanie przepisu grozi walkower

Nowy przepis ma swoich zwolenników i przeciwników (raczej jest ich więcej), ale na wnioski trzeba poczekać przynajmniej rok.

Ligowcom pozwolono wystawiać „11” oparte na piłkarzach z Europy, Afryki i Ameryki (dotychczas mogło grać tylko dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej), ale w składzie musi być jeden młodzieżowiec. I jak gra słabo, to można go zastąpić tylko młodzieżowcem.

Inaczej grożą walkowery. Są odstępstwa, bo jak młody dostanie czerwoną kartkę, to nie trzeba wprowadzać innego młodzieńca na boisko.

Portowcy nie muszą się obawiać

Pogoń do zmian regulaminowych nie musiała się specjalnie przygotowywać. Sytuację ma bardzo dobrą, bo w składzie jest kilku młodzieżowców gotowych do gry w ekstraklasie. W sondzie na portalu pogonsportnet.pl fani wskazali Sebastiana Kowalczyka jako tego, który powinien grać jako młodzieżowiec w „11”.

Całkiem możliwe, że trener Kosta Runjaic też postawi na Kowalczyka. Skrzydłowy może grać po obu stronach boiska, może też być ustawiony za napastnikiem.

Ale to nie jest jedyna opcja w drużynie. Ograni i doświadczeni są Jakub Bursztyn i Marcin Listkowski. Bramkarz rozegrał już kilka spotkań w elicie, miał dobrą końcówkę poprzedniego sezonu i może sobie poradzić. Tyle, że Pogoń latem ściągnęła bardziej doświadczonego Chorwata Dante Stipicę i to mu daje się większe szanse na występy. Nie ulega jednak wątpliwości, że gdyby Runjaic postawił na Bursztyna, to jednocześnie otworzy sobie szansę na wystawienie w linii pomocy pięciu doświadczonych zawodników.

Można powiedzieć, że Pogoń Szczecin lekko poszalała w tym okienku transferowym. Zespół potrzebował wzmocnień głównie w linii obrony, więc do tej formacji doszło aż czterech zawodników. Pojawili się także zagraniczni skrzydłowy i napastnik. Są także obiecujące powroty młodych zawodników z wypożyczeń. Sezon rusza w niedzielę. Pierwszy mecz Pogoni w Warszawie z Legią. Pogonń po odejściu doświadczonego Łukasza Załuski potrzebowała kogoś pewnego w bramce. Pozostali golkiperzy to melodia przyszłości. Pogoń zakontraktowała więc Dante Stipicę. Chorwat podpisał umowę na 2 lata. Zawodnik trafił na Twardowskiego na zasadzie wolnego transferu rozwiązaniu kontraktu z klubem bułgarskiej ekstraklasy – CSKA Sofia. Dante urodził się 30 maja 1991 roku w Splicie. Mierzy 189 cm. W swojej karierze reprezentował barwy klubów w swojej ojczyźnie, przede wszystkim Hajduka Split, oraz bułgarskiego CSKA. W chorwackiej Prvej Lidze rozegrał łącznie 51 meczów, a na drugim poziomie jego bilans to 27 spotkań.W klubie ze stolicy Bułgarii był zmiennikiem i zaliczył tylko dwa mecze ligowe oraz dwa w pucharze krajowym. CSKA zajął w zakończonym sezonie 2. miejsce w ligowej tabeli. W przeszłości Stipica występował w kadrach młodzieżowych Chorwacji.

Poznaj wszystkie letnie transfery Pogoni Szczecin [ZDJĘCIA]

Kto w pierwszym składzie?

O pierwszy skład walczył latem Marcin Listkowski. Młody pomocnik powrócił z wypożyczenia do Rakowa Częstochowa. Z tym zespołem awansował do ekstraklasy, a spisywał się na tyle dobrze, że był wybrany piłkarzem sezonu i chciano go tam zatrzymać.

Kluby nie doszły do porozumienia w sprawie transferu i Listkowski próbował pokazać, że może grać w środkowej strefie zamiast liderów: Kamila Drygasa, Zvonimira Kozulja, czy Tomasa Podstawskiego. Listkowski może też walczyć na prawym skrzydle, ale lepiej wygląda ustawiony w centrum.

Kowalczyk, Bursztyn i Listkowski mają największe szanse na grę w roli młodzieżowca, ale naciskają też kolejni. Brakuje kandydata do obrony, ale w pomocy jest ich kilku. Maciej Żurawski i Kacper Kozłowski debiutowali w spotkaniu kończącym ostatni sezon i też chcieliby znacząco poprawić swój dorobek. A są jeszcze: Damian Pawłowski, Marcel Wędrychowski i Kacper Smoliński.

Do gry w bramce zgłoszeni są inni młodzi, Jędrzej Grobelny i Nikodem Sujecki, a w ataku mocną konkurencję mają Adrian Benedyczak i Hubert Turski.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Tłumy na prezentacji piłkarzy Pogoni Szczecin w Kaskadzie [WIDEO, DUŻO ZDJĘĆ]

Tłumy na prezentacji piłkarzy Pogoni Szczecin w Kaskadzie [W...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Przepisu o młodzieżowcu Pogoń nie musi się obawiać [ZDJĘCIA] - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24