Puchar Azji. Tajlandia - Kirgistan 2:0 (Grupa F)
Delikatnym faworytem tej rywalizacji wydawał się Kirgistan, jednak przebieg meczu pokazał całkiem coś innego. Tajlandia od początku zaatakowała przeciwnika. W 22. minucie Suphanat Mueanta powinien otworzyć wynik, ale trafił tylko w poprzeczkę. Jednak cztery minuty później Supachai Jaided wykorzystał niepewną interwencją bramkarza i dał prowadzenie Tajom.
W meczu bardzo aktywny był Suphanat Mueanta, ale to nie on zdobył drugą bramkę. Swoją drugą bramkę zdobył Supachai Jaided, tym razem wykorzystując niezdecydowanie obrońców przeciwnika. Wynik nie uległ już zmianie i Tajlandia mogła cieszyć się z niespodziewanego, ale zdecydowanie zasłużonego zwycięstwa.
Puchar Azji. Arabia Saudyjska - Oman 2:1 (Grupa F)
Wieczorem swój mecz rozegrał rywal Polski z Mundialu w Katarze - Arabia Saudyjska. Saudyjczycy są najlepszym zespołem w grupie, ale nie układał się najlepiej. Już w 14. minucie rzut karny wykorzystał Salaah Al Yahyaei dając prowadzenie rywalom. Będąca nieco w szoku Arabia Saudyjska w pierwszej połowie nie potrafiła wyrównać.
Po zmianie stron naciskała coraz bardziej. W tej części meczu już było zdecydowanie widać, która z reprezentacji ma lepszych piłkarzy. Oman dzielnie się obronił, ale wreszcie w 78. minucie Abdulrahman Ghareeb zdołał strzelić gola na 1:1. Saudyjczykom niebywale zależało na zwycięstwie i dopięli swego w 96. minucie. Ali Al Bulayhi zdobył zwycięską bramkę, chociaż przez kilka minut nie było wiadomo, czy sędzia bramkę uzna.
Arbiter po długiej analizie VAR najpierw pokazał gest rękoma, jakoby miał bramki nie uznać, ale gdy Oman ruszył z kontratakiem, przerwał grę i wskazał na środek boiska. Wtedy wybuchła radość w szeregach Arabii Saudyjskiej, którzy mogli cieszyć się z ważnego zwycięstwa.
Puchar Azji. Zapowiedź następnego dnia
Środa będzie pierwszym dniem na Pucharze Azji, zespoły zaczną rozegrać drugie mecze na turnieju. Gospodarze w meczu z Libanem będą chcieli przypieczętować awans do kolejnej rundy. To nie będzie łatwe, bo Tadżykistan w pierwszym swoim meczu zaprezentował naprawdę dobrą organizację gry i wcale nie jest na straconej pozycji.
Swoje pierwszy bramki w turnieju będą chcieli zdobyć Liban i Chiny. Ci pierwszy w meczu otwarcia okazali się znacznie gorsi od gospodarza, natomiast Chiny wywalczyły jeden punkt z Tadżykistanem, który według wielu ekspertów ma być "Czarnym Koniem" turnieju. Mecz zostanie rozegrany na Al Thumama Stadium, gdzie w 2022 roku Polska przegrała z Francją w 1/8 finałów Mundialu.
Puchar Azji. Środa 17 stycznia
- 12:30 Liban - Chiny (Grupa A, Al Thumama Stadium)
- 15:30 Tadżykistan - Katar (Grupa A, Al Bayt Stadium)
REPREZENTACJA w GOL24
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?