Reiss: Mam nadzieję, że mój głos będzie brany pod uwagę w Lechu

Radosław Patroniak/Głos Wielkopolski
Piotr Reiss podczas losowania grup eliminacyjnych turnieju piłkarskiego w Zaniemyślu
Piotr Reiss podczas losowania grup eliminacyjnych turnieju piłkarskiego w Zaniemyślu Marek Zakrzewski/Polskapresse
W miniony piątek w klubie „Someplace” w hotelu Sheraton odbyło się losowanie grup eliminacyjnych w 20. Turnieju Piłkarskim Mediów i Firm o Puchar Marszałka Województwa Wielkopolskiego. Gościem specjalnym tego wydarzenia był Piotr Reiss, doradca zarządu Lecha ds. sportowych.

Siatkarze liżą rany po porażkach z Bułgarią. Anastasi dziękują rywalom, że obnażyli nasze słabości

– Dla piłkarskich amatorów już sam udział w turnieju jest zwycięstwem. Jakich rad mógłbym udzielić zawodnikom grającym w piłkę rekreacyjnie? Na pewno powinni dużo czasu poświęcić na rozgrzewkę. Nie muszą też naśladować Ronaldo i Messiego. Ważniejsze by koncentrowali się na kolektywnej grze, dobrej zabawie i by nie przesadzali z ostrymi wślizgami – zauważył wieloletni kapitan Kolejorza.

Kapitanowie 18. drużyn pytali go m.in. o to czy miał inne propozycje pracy poza ofertą z Lecha. – Pewne propozycje się pojawiły, ale wiadomo, że Kolejorzowi się nie odmawia. Z Bułgarską jestem związany od dziewiątego roku życia. Nie chciałem zostać ambasadorem klubu, bo wtedy nie miałbym takiego wpływu na jego funkcjonowanie. Mam więc nadzieję, że mój głos będzie brany pod uwagę – dodał popularny „Rejsik”, który zapowiedział, że wybierze się na pierwszy mecz podopiecznych Mariusza Rumaka z fińską Honką Espoo.

– Nie chcę się wypowiadać na temat wzmocnień, bo okienko transferowe jest otwarte do końca sierpnia. Liga Europejska i pierwsze mecze ligowe na pewno pokażą, w którym miejscu znajduje się poznańska „Lokomotywa”. Za kilka tygodni przyjdzie czas na wyciąganie pierwszych wniosków – stwierdził Reiss.

Doradca zarządu Lecha wspiera też od kilku tygodni nowy piłkarski projekt, obejmujący piłkarzy-amatorów w Wielkopolsce, a mianowicie Poznańskie Ligi Piłkarskie. – Wiem, że istnieją rozgrywki w innych ligach amatorskich, ale ta na pewno będzie się wyróżniać podziałem na kategorie. Utworzenie ligi złożonej z drużyn z graczami powyżej 35 roku życia to wspaniały pomysł. Metryki nie da się przecież oszukać i bieganie za piłką dla 40-latków w otoczeniu młodszego pokolenia to nie zawsze jest dobre rozwiązanie. Dobrze też oceniam propozycję utworzenia ligi siatkonogi – zakończył Reiss.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24