Reprezentacja. Media: Oto zarobki Fernando Santosa na stanowisku selekcjonera. Jeden punkt w eliminacjach "kosztował" 1,16 mln zł...

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
Reprezentacja. Ujawniono orientacyjne zarobki Fernando Santosa na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Dziennikarze WP Sportowych Faktów donoszą, że Portugalczyk inkasuje około 700 tys. zł. miesięcznie. Oznacza to m.in., że każdy z trzech punktów, które Polska uzbierała w eliminacjach do Euro 2024 "kosztował" federację... 1,16 mln zł.

Media: Oto zarobki Fernando Santosa. Najdroższy selekcjoner w historii

Z pewnością to właśnie Fernando Santos był jednym z ciekawszych kandydatów do objęcia reprezentacji Polski po Czesławie Michniewiczu. Prezes PZPN Cezary Kulesza, by zakontraktować byłego selekcjonera Portugalii i Grecji musiał jednak głęboko sięgnąć do kieszeni. Dziennikarze WP Sportowe Fakty ujawniają, że Portugalczyk w naszym związku może liczyć na gigantyczny kontrakt.

O jakiej kwocie mowa? Orientacyjne uposażenie Santosa to bowiem 700 tys. zł. miesięcznie. To rzecz jasna kwota nieoficjalna, jednak dziennikarze portalu kładą nacisk, że jest to najpewniej kwota, na którą "co najmniej może liczyć selekcjoner Biało-Czerwonych".

Oznacza to, że roczne zarobki Fernando Santosa wynoszą 8,4 mln złotych, a wypłacona dotychczas kwota to z kolei 3,5 mln złotych - Portugalczyk został zatrudniony 24 stycznia.

Łatwo więc policzyć, że za każdy punkty w eliminacjach do przyszłorocznego Euro "kosztował" federację 1,16 mln zł. Biało-Czerwoni bowiem jedynie z Albanią (1:0) w marcowym meczu zapunktowali w el. do niemieckiego Euro. W swoim debiucie Fernando Santos poległ z Czechami 1:3, a kilka dni temu zanotował bezapelacyjnie największy blamaż reprezentacji Polski w XXI wieku.

Jedyne zwycięstwo Biało-Czerwonych, poza wspomnianą wygraną z Albanią, to towarzyski mecz z Niemcami, również wygrany 1:0. Mecz, którego portugalski selekcjoner nie chciał grać i otwarcie to przyznał na kilka tygodni przed czerwcowym zgrupowaniem.

Jak wyglądały zarobki poprzednich selekcjonerów reprezentacji Polski?

(za WP Sportowe Fakty)

  • Adam Nawałka - 80 tys. zł. (pierwszy kontrakt), 120 tys. zł. (drugi kontrakt),
  • Jerzy Brzęczek - 160 tys. zł.
  • Paulo Sousa - 315 tys. zł.
  • Czesław Michniewicz - 200 tys. zł
  • Fernando Santos - 700 tys. zł.

Gołym okiem widać więc, że obecny selekcjoner zarabia więcej niż trzej poprzedni trenerzy razem wzięci. Daje to do myślenia zestawiając szeroko opisane uposażenie Santosa z dramatycznie słabymi wynikami kadry.

Warto dodać, że kontrakt Santosa został zawarty na dwa cykle eliminacji, do Euro 2024 i mistrzostw świata 2026. Oznacza to więc, że wstępnie Santos (przy awansie Polaków na Euro) zostanie selekcjonerem Biało-Czerwonych przynajmniej do końca eliminacji najbliższego mundialu.

REPREZENTACJA w GOL24

Wyłoniono już pełną obsadę szczebla centralnego na sezon 2023/2024. Trzech beniaminków ma PKO Ekstraklasa (w tym jednego absolutnego), trzech Fortuna 1 Liga, a czterech eWinner 2 liga. Większość domowe mecze zagra na własnych obiektach. Jednak kilka ekip będzie musiało występować w "gościach". Jeden z beniaminków krajowej elity jako obiekt główny zgłosił drugi największy stadion w Polsce. Poznajcie areny, na których odbędą się mecze tych drużyn.Kliknij strzałkę W PRAWO, by przejść do kolejnego zdjęcia >>

Oto stadiony beniaminków PKO Ekstraklasy, Fortuna 1 i eWinne...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24