Robert Lewandowski w ostatniej kolejce grał z kontuzją. Polak miał problem z plecami, ale chciał wystąpić w meczu ligowym

Polski napastnik od paru miesięcy gra poniżej oczekiwań. 34-latek popełnia sporo błędów technicznych, ale wygląda też słabo pod względem fizycznym. Dyspozycję snajpera podsumował nawet Wojciech Kowalczyk, czyli były napastnik reprezentacji Polski, który twierdził, że Barcelona "od października gra bez napastnika".

Ostatnie tygodnie były nieco lepsze, ale "Lewy" nadal nie wrócił do optymalnej dyspozycji. Dwie bramki z Elche poszły w niepamięć po słabym meczu z Realem Madryt w Pucharze Króla, w którym Barcelona przegrała 0:4.

Trener Barcelony Xavi Hernandez nie ukrywał rozczarowania po zremisowanym u siebie 0:0 meczu z Gironą w 28. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy. Po raz kolejny słabszy występ zaliczył Robert Lewandowski, ale szkoleniowiec broni polskiego piłkarza. "Nie martwię się o niego" - stwierdził.

Okazało się, że przyczyną słabszego występu była kontuzja kapitana reprezentacji Polski. 34-latek miał problemy z plecami, o czym poinformował Roman Kołtoń na Twitterze. Brutalny atak obrońcy Realu Madryt, który spowodował kontuzję, można zobaczyć na poniższym filmie od 3:00 minuty.

- Lewandowski przed Gironą nie był w stanie trenować. Pojawił się na 10 min., gdy pracowały kamery. W dniu meczu nie był pewny, czy zagra. Efekt starcia z 35 min. półfinału Copa del Rey. Teraz w La Liga grał ze specjalnym pasem - problem z kręgosłupem - napisał dziennikarz.

- Kiedy rano wstałem, to nie mogłem chodzić. W ciągu dnia pracowałem z fizjoterapeutami i było lepiej. Takie sytuacje to część futbolu. Nie jestem jednym z tych, którzy nie grają, bo czują ból - skomentował Lewandowski.

Następny mecz FC Barcelony odbędzie się 16 kwietnia o godzinie 16:15. Wielu kibiców krytykowało 34-letniego napastnika za podjęcie zbędnego ryzyka, grając z kontuzją. Niewykluczone, że trener Xavi da odpocząć Polakowi w zbliżającej się kolejce.

Więcej o LIDZE HISZPAŃSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela