Zarówno gospodarze jak i goście z Łęcznej nie należą do ekstraklasowych faworytów. Wyniki z poprzedniego sezonu i nie powalające na kolana transfery sprawiły, że nikt nie liczy na wiele ze strony obu zespołów. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby sprawić niespodziankę, zaskoczyć gderających dziennikarzy i czekających na cud kibiców. Wszystko w nogach piłkarzy. Kto już dzisiaj wykona pierwszy krok w tę stronę?
Bardzo ciężko przewidzieć faworyta spotkania przy Cichej. Za gospodarzami wyjątkowo smutny okres przygotowawczy. Odejście kluczowych zawodników – Grzegorza Kuświka, Filipa Starzyńskiego czy Bartłomieja Babiarza i przegrana we wszystkich meczach sparingowych nie wróżą dobrze. Przed Waldemarem Fornalikiem naprawdę trudne zadanie, mimo wszystkich przeciwności losu musi stworzyć drużynę, która spokojnie utrzyma się w ekstraklasie. Aby tego dokonać wypada wygrać już pierwsze spotkanie, zwłaszcza że rywal – Górnik Łęczna nie należy do najbardziej wymagających.
Ważnych zawodników stracił także stojący dzisiaj Fornalikowi naprzeciw, Jurij Szatałow. Z Górnika także odeszli bowiem kluczowi zawodnicy. Klub z Łęcznej opuścili bowiem etatowi gracze pierwszego składu Patrik Mraz i Miroslav Bożok. Zamiast nich do wyjściowej jedenastki wskoczyć mogą przybyli latem zawodnicy: Kamil Poźniak, Grzegorz Piesio czy Leandro. Na częste występy ostrzy sobie zęby również 19-letni stoper Jan Bednarek. Mistrz Polski z zeszłego sezonu przybył do Łęcznej na zasadzie wypożyczenia i to tutaj chce regularnie zacząć grać w ekstraklasie. Czy uda mu się wygryźć solidnych obrońców takich jak Lukas Bielak i Tomislav Bożić?
Również nowi piłkarze Niebieskich liczą na zaistnienie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Największą szansę na debiut ma ktoś z duetu Michał Koj, Mateusz Cichocki. Mogą zastąpić kontuzjowanego podstawowego stopera – Michała Helika. Urodzony w 1995 roku obrońca w okresie przygotowawczym przechodził konieczną operacje i jeszcze nie powrócił do pełny sił. Brak dobrze radzącego sobie wiosną stopera przyprawia Fornalika o jeszcze mocniejszy ból głowy. Jednak największym problemem trenera Ruchu jest zestawienie ataku. Po odejściu Grzegorza Kuświka kandydatami na grę na szpicy pozostali Eduards Visnakovs i Michał Efir. Czy któryś już jest gotowy pociągnąć cały zespół do zwycięstw?
Ciekawym pojedynkiem dzisiejszego spotkania może być starcie Macieja Iwańskiego i Kamila Poźniaka. Wiosną ci piłkarze grali jeszcze razem w barwach Podbeskidzia. Teraz staną po dwóch stronach barykady – podczas gdy Poźniak podpisał kontrakt z Górnikiem Łęczna tak Maciej Iwański dołączył do zespołu Ruchu Chorzów. Który z nich będzie dzisiaj górą. Zapraszamy na relację LIVE w Ekstraklasa.net!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
