Rzuty karne szczęśliwe dla Miedzi, ale pechowe dla Chrobrego

Piotr Janas
FOT. DARIUSZ SMIGIELSKI
W weekend rozegrano mecze I rundy Pucharu Polski. Awans wywalczyła Miedź Legnica, która po rzutach karnych wyeliminowała GKS Bełchatów. Pecha miał Chrobry Głogów, bo - także po karnych - odpadł z drugoligowym Rakowem Częstochowa.

Mecz ze spadkowiczem z I ligi rozegrano w Bełchatowie. W pierwszej połowie zdecydowaną przewagę mieli goście z Legnicy, ale to bełchatowianie wyszli na prowadzenie. Po pechowym zagraniu piłki ręką we własnym polu karnym przez Michała Stasiaka, prowadzący te zawody Sebastian Jarzębak podyktował rzut karny. Tego na gola zamienił doświadczony Patryk Rachwał.

Drugie 45 min to wręcz oblężenie bramki GKS-u, której świetnie strzegł jednak Paweł Lenarcik. Skapitulował dopiero w 90 min, kiedy to winy odkupił Stasiak. Stoper Miedzi wykorzystał dogranie z rzutu wolnego Petrerii Forsella i doprowadził do dogrywki. W niej goli nie oglądaliśmy, więc do rozstrzygnięcia losów awansu potrzebne były rzuty karne. W sześciu seriach nikt się nie pomylił, ale w siódmej Paweł Kapsa obronił strzał Krzysztofa Michalaka, a awans podopiecznym Ryszarda Tarasiewicza dał Jakub Chrzanowski.

Jeszcze więcej dramaturgii było w meczu innego dolnośląskiego pierwszoligowca - Chrobrego Głogów. Piłkarze Ireneusza Mamrota w regulaminowym czasie gry zremisowali z drugoligowym Rakowem Częstochowa 2:2, zdobywając swoją drugą bramkę już w doliczonym czasie gry.

Dogrywka nie przyniosła kolejnych goli, więc o wszystkim decydowały karne. W nich w pierwszych pięciu seriach nikt się nie pomylił, a w szóstej nie trafił gracz Rakowa - Dawid Kamiński. Gdyby strzelający po nim Sebastian Murawski pokonał Tomasza Loskę, to dałby ,,pomarańczowo-czarnym” awans. Loska wyczuł jednak jego intencję i znów mieliśmy remis. W siódmej serii dla Rakowa trafił Łukasz Góra, a wypożyczony z Zagłębia Lubin do Chrobrego Sebastian Bonecki nie wytrzymał presji i posłał futbolówkę nad poprzeczką.

GKS Bełchatów - Miedź Legnica 1:1 (po dogrywce 1:1, karne: 6:7)
Bramki: Rachwał 18-k. - Stasiak 90.

GKS: Lenarcik - Klepczyński (67. Kondracki), Pisarczuk, Zgarda, Zięba (62. Maciejewski), Michalak, Papikyan, Andrzejczak (85. Bartosiak), Rachwał, Szymorek, Lenartowski.
Miedź: Kapsa - Bartczak (70. Chrzanowski), Stasiak, Midzierski, Gorskie, Łuszkiewicz (66. Rasak), Daniel, Bartkowiak, Forsell, Martin, Batin (115. Cierpka).

Raków Częstochowa - Chrobry Głogów 2:2 (po dogrywce 2:2, karne: 6:5)
Bramki: Kamiński 62, Warchoł 72 - Ilków-Gołąb 28, Kowalczyk 90.

Raków: Loska - Margol, Petrasek, Cyfert, Duriska, Malinowski, Szymański (58. Kamiński), Figiel, Mizgała, Płonka (82. Góra), F. Kowalczyk (46. Warchoł).
Chrobry: Janicki - Ilków-Gołąb, Michalski, Murawski, Szubertowski (77. Hodowany), Gąsior, Bonecki, Machaj, Sędziak (60. Kościelniak), Szczepaniak (69. Wojciechowski), Kowalczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rzuty karne szczęśliwe dla Miedzi, ale pechowe dla Chrobrego - Gazeta Wrocławska

Wróć na gol24.pl Gol 24