Sandecja Nowy Sącz znów poza punktową ścieżką. Olimpia Elbląg za mocna

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz tym razem zakończyli mecz z porażką
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz tym razem zakończyli mecz z porażką fot. Sandecja.pl
Nie udał się wyjazd do Elbląga piłkarzom Sandecji Nowy Sącz, którzy w trzech ostatnich kolejkach 2. ligi dwukrotnie wygrywali i raz zremisowali swoje mecze. Passa podopiecznych trenera Łukasza Surmy zakończyła się na Warmii i Mazurach.

Sobotnie starcie już w 4. minucie lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie za sprawą Żaka, który wpadł z piłką w pole karne i mocnym uderzeniem przy słupku nie dał większych szans Sokołowi.

Sądeczanie szukali swoich okazji, w jednej z nich bliski szczęścia był Gołębiowski, który mógł skorzystać z „prezentu” od golkipera rywali, niestety skończyło się jedynie na rzucie rożnym. W 17. minucie po rzucie wolnym na czystą pozycję wyszedł Rutkowski, ale bramkarz Olimpii był górą. Goście zdołali odpowiedzieć skutecznie w 21. minucie – po zgraniu od Wróbla na dalszym słupku odnalazł się Kołbon i głową wpakował piłkę do siatki! Gdy wydawało się, że uda się dowieźć remis do przerwy, jeden z sądeczan sfaulował rywala w polu karnym. Arbiter wskazał na „wapno”, a skutecznym egzekutorem „jedenastki” okazał się strzelec pierwszego gola Żak.

W drugiej części meczu zarówno jedni, jak i drudzy mieli swoje okazje, ale bardziej konkretna była jednak Olimpia. W 64. minucie Kuczałek wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i podwyższył prowadzenie. Na kwadrans przed końcem gospodarze ustalili wynik spotkania – po pięknym uderzeniu Famulaka futbolówka zatrzepotała w siatce.

Olimpia Elbląg – Sandecja Nowy Sącz 4:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Żak 4, 1:1 Kołbon 21, 2:1 Żak (karny) 43, 3:1 Kuczałek 64, 4:1 Famulak 75.

Olimpia: Witan - Jakubczyk (78 Bartoś), Sarnowski, Szczudliński, Filipczyk - Sangowski (67 Jacenko), Kuczałek, Spychała (67 Danilczyk), Sienkiewicz (46 Kozera), Famulak (78 Stefaniak) - Żak. Sandecja: Sokół - Nawotka, Kowalik (46 Talar), Vaclavik, Rutkowski, Sobczak - Potoma (69 Bryła), Kołbon, Galara (69 Kwietniewski), Gołębiowski (78 Popiela) - Wróbel (69 Orzeł). Żółte kartki: Sarnowski, Sienkiewicz, Spychała, Jakubczyk, Stefaniak - Wróbel, Nawotka, Kwietniewski. Sędziował: Artur Aluszyk (Szczecin).

Nowy Sącz. Mieszkaniec grzmi o Parku Strzeleckim: takie rzeczy nie mogą się tutaj dziać!

od 16 lat

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sandecja Nowy Sącz znów poza punktową ścieżką. Olimpia Elbląg za mocna - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24