Słaby piątek faworytów

Bartek Hak
Zawisza Bydgoszcz 5:1 Nielba Wągrowiec
Zawisza Bydgoszcz 5:1 Nielba Wągrowiec Adam Hak
Ani Zawisza Bydgoszcz ani Zagłębie Sosnowiec nie zdołały dziś wygrać swoich spotkań.

Bydgoszczanie zmierzyli się dziś w Zielonej Górze z miejscową Lechią. Goście byli zdecydowanym faworytem tego spotkania. Lechia do tej pory na swoim stadionie zdobyła zaledwie punkt, a dziś... dołożyła drugi. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Gospodarze zdołali nawet zdobyć gola, ale sędzia go nie uznał dopatrując się spalonego Małeckiego w 3 minucie. Goście najlepszą sytuację mieli w 60 minucie. Najpierw w poprzeczkę trafił Ślifirczyk a następnie niecelnie dobijał Okińczyc. Zawisza kończył mecz w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartkę w konsekwencji dwóch żółtych zobaczył Cezary Stefańczyk. - Mam jedynie nadzieję, że w następnym meczu będziemy wykorzystywać swoje sytuacje - stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej trener Maciej Murawski.

Z kolei Zagłębie Sosnowiec pojechało do Legnicy na mecz z Miedzią. Gospodarze pokazali jednak, że nie bez przyczyny głośno mówią o awansie. Miedź w pierwszej połowie zdobyła dwie bramki. Pierwszą, kiedy to po dośrodkowaniu Pawła Kowala piłkę do własnej bramki skierował Adrian Marek, a drugą po strzale w długi róg Marcina Orłowskiego - przy tym trafieniu również asystował Kowal. W drugiej części gry gospodarze kontrolowali poczynania na boisku, nie pozwalając Zagłębiu na zbyt wiele. Tym samym, po spotkaniu, Miedź zainkasowała zasłużone trzy punkty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24