Sławomir Peszko kontra Piotr Żyła na gali Clout MMA. Piłkarz zawalczy ze skoczkiem w oktagonie. "Dogrywane są szczegóły kontraktu"

Peszko dopiero co skończył z graniem w piłkę. Ostatni sezon był dla niego rozczarowaniem. Złapał kontuzję, a jego Wieczysta Kraków mimo znanych nazwisk w składzie nie awansowała z 3 do 2 ligi - zajęła dopiero trzecie miejsce.

Ze Szpaczkiem, bo tak mówią o Peszce koledzy z reprezentacji Polski, nie ma jednak nigdy nudy. Zaraz po rozstaniu z futbolem skrzydłowy został ambasadorem nowej freakowej federacji MMA - Clout MMA. Wkrótce tak jak influencerka Lexy Chaplin również może wejść do oktagonu.

Pierwsza gala Clout MMA odbędzie się 5 sierpnia na warszawskim Torwarze. Peszko na niej jeszcze nie zawalczy. Według serwisu sport.pl realnym terminem jest jedna z planowanych gal w 2024 roku. Ponoć w tej sprawie dogrywane są już szczegóły kontraktowe.

Peszko w debiucie ma stoczyć bój z... Żyłą. Na tę okoliczność skoczek dostanie zgodę z Polskiego Związku Narciarskiego. Walka miałaby się odbyć w formule bokserskiej, w małych rękawicach. To zawodnicy o podobnej wadze i wzroście. Dwa lata starszy jest Peszko.

Być może idealnym terminem na walkę będzie późna wiosna albo początek lata, kiedy Żyła na pewno znajdzie czas.

Wcześniej czyli 21 lipca do oktagonu wejdzie Piotr Świerczewski. Były pomocnik sprawdzi się na Fame Friday Arena z Dariuszem Kazmierczukiem, czyli popularnym w sieci Daro Lwem. Walka odbędzie się w formule MMA.