Smuda o Marcinho: Od razu zauważyłem, że potrafi grać w piłkę

Piotr Tymczak/Gazeta Krakowska
Marcinho przebywa na testach w Wiśle
Marcinho przebywa na testach w Wiśle archiwum
Piłkarze Wisły na długo zapamiętają gościnę, z jaką zostali przyjęci w sobotę w Kalwarii Zebrzydowskiej. Drużyna "Białej Gwiazdy" zagrała tam z Kalwarianką w ramach obchodów 90-lecia tego klubu. Wiślacy nie zawiedli kibiców i odwdzięczyli się gradem goli.

Radwańska w 2013 roku zarobiła już ponad dwa miliony dolarów

W Kalwarii Wisła ma wielu kibiców. Przyjazd krakowskiego zespołu był więc w tym mieście wielkim wydarzeniem. Na stadion przybyły ponad 2 tysiące widzów. Wielu z nich miało wiślackie szaliki i koszulki. - Wspaniale nas tu przyjęto. Graliśmy na bardzo dobrze przygotowanym boisku, nasi kibice, kibice z Kalwarii znakomicie się spisali - podkreślił trener Wisły Franciszek Smuda.

Czwartoligowcy Kalwarianki dzielnie walczyli do przerwy. W drugiej połowie piłkarze "Białej Gwiazdy" zwiększyli obroty i zaprezentowali festiwal bramek. Dla gospodarzy najważniejsze było to, że mogli się zmierzyć z zespołem z ekstraklasy. Mieli jednak na uwadze, że dzień później muszą rozegrać mecz ligowy z MKS-em Trzebinia-Siersza.

W Kalwarii wystąpił testowany przez Wisłę 32-letni Marcinho. Kibice mogli więc zobaczyć w akcji piłkarza, który zaliczył ponad 250 spotkań w brazylijskiej ekstraklasie i jeden występ w reprezentacji tego kraju.

Marcinho pokazał się z dobrej strony. Nie zdobył gola, ale zademonstrował kilka ciekawych zagrań i zaliczył asystę przy pierwszym trafieniu. - Chcę tu zostać i pomóc Wiśle. To bardzo dobre miejsce do kontynuowania kariery. Ostatnio w oficjalnym meczu grałem w połowie roku, ale przygotowałem się indywidualnie. Myślę, że po tygodniu treningów z drużyną Wisły nie miałbym problemu z grą w kolejnych meczach - powiedział Marcinho. Ma za sobą występy w takich zespołach, jak Corinthians, Palmeiras i Cruzeiro, ale przyznał, że jego testowi na boisku Kalwarianki towarzyszyły emocje, była lekka trema. - Przed każdym meczem coś się czuje. Jestem jednak doświadczonym zawodnikiem i potrafię sobie z tym radzić - dodał Brazylijczyk.

Marcinho miał ofertę ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale nie dostał wizy. Przyjechał więc do Krakowa ze swoim menedżerem Carlosem da Silvą Luciano, znanym jako Mineiro, który był zawodnikiem Chelsea, Schalke, Herthy i reprezentował swój kraj na mistrzostwach świata w 2006 roku.

Marcinho wystąpił w Kalwarii na swojej ulubionej pozycji zawodnika grającego za napastnikiem. - To prawdziwy piłkarz. Zobaczyłem go pierwszy raz w akcji i od razu zauważyłem, że potrafi grać w piłkę. Widać, że to doświadczony i dobry zawodnik do gry kombinacyjnej, szybkiej, z pierwszej piłki, czyli tego, co chcemy grać - ocenił po meczu trener Smuda. Dodał, że musi się jeszcze przyjrzeć, jak Marcinho jest przygotowany do realizowania założeń taktycznych. Szkoleniowiec wiślaków przyznał natomiast, że jeżeli chodzi o finanse, to krakowski klub dogada się z Brazylijczykiem.

Szkoleniowiec wiślaków mówił przed sezonem, że trzeba inwestować w młodych zawodników, ale przyznaje, że teraz przydałby mu się także piłkarz z doświadczeniem. - Jeżeli się zdecydujemy na Marcinho, to wystarczy, że nam pomoże do czerwca. A jakby dobrze grał, to może zostać na dłużej - mówi trener Smuda.

W składzie Wisły gościnnie w roli stopera wystąpił były piłkarz "Białej Gwiazdy" Cleber. Brazylijczyk nadal indywidualnie trenuje i pokazał, że wciąż jest w formie. Pierwszy raz w oficjalnym meczu mógł zagrać z synem. Lucas Guedes wystąpił w roli pomocnika i był ustawiony przed ojcem. Cleber w pierwszej połowie cały czas miał więc na oku Lucasa, który zaliczył udany występ. - Gra z synem była dla mnie wielkim przeżyciem. Na boisku dużo bardziej przejmowałem się tym, jak gra Lucas, niż kiedyś swoimi występami, nawet przeciwko Barcelonie - przyznał Cleber.

Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska - Wisła Kraków 1:8 (0:1)
Bramki:
0:1 Sarki 17, 0:2 Bunoza 46, 0:3 Boguski 51 z karnego, 0:4 Małecki 52, 0:5 Małecki 55, 0:6 Kamiński 74, 1:6 Cygal 81, 1:7 Kamiński 84, 1:8 Sarki 88.

Kalwarianka: Janiczak (86 Wypiór) - Krzystek, Pilch, Cygal (82 Bucki), Nykiel (70 Trzebuniak) - Skiba (46 Maziarka, 86 Trzebuniak), Hobrzyk (60 Białek), Basista (46 Sajdak) , Studnicki (36 Niedźwiedź) - Daniel (60 Matuszczak), Liput (46 Gałuszka).

Wisła: Miśkiewicz - Burliga, Jovanović, Cleber (46 Bierzało), Bunoza - Sarki, Lucas Guedes (63 Uryga), Garguła (63 Kuczak), Marcinho, Małecki - Boguski (63 Kamiński).

Widzów: ponad 2000.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24