Niedzielne spotkanie znakomicie ułożyło się dla ekipy gości. Arkadiusz Serafin trafił przypadkowo piłkę ręką w polu karnym, a Grażvydas Mikulenas technicznym strzałem z 11. m. umieścił futbolówkę w bramce rywali. Puszcza błyskawicznie mogła wyrównać, lecz Serafin i Piotr Morawski nie wykorzystali dogodnych sytuacji podbramkowych. W 25. min. Wojciech Ankowski wyskoczył najwyżej do dośrodkowania Tomasza Księżyca, ale uderzenie głową pomocnika gospodarzy było minimalnie niecelne.
Zaraz po przerwie gospodarze zmarnowali idealną okazję do zdobycia gola - Serafin, po zagraniu Ankowskiego, nie potrafił pokonać Karola Salika z 5. m. W 63. min. fatalny błąd popełniła defensywa gości. Sebastian Janik skorzystał z nieporozumienia Marcina Rogozińskiego z własnym bramkarzem, sprytnie wyłuskał piłkę i skierował ją prosto do siatki. Trafienie Janika wlało w serca kibiców Puszczy nadzieję, ale tylko… na dwie minuty. Strzał z dystansu Davida Janelidze fantastycznie obronił Tomasz Kwedyczenko, jednak przy dobitce Mikulenasa był bezradny.
W ostatnim kwadransie gospodarze zagrali odważniej, bardziej ofensywnie, aby tylko wywalczyć w tym spotkaniu remis. Na listę strzelców mogli wpisać się w końcówce Michał Morawski i Janik , ale tego dnia zawodnikom Puszczy brakowało zarówno szczęścia, jak i umiejętności.
- Cieszę się ze zdobycia punktów. Drużyna z Niepołomic ma potencjał, miejsce w tabeli nie jest adekwatne do gry, jaką prezentuje. Wykorzystaliśmy swoje sytuacje, zagraliśmy naprawdę solidnie, szkoda tylko, że poprzez nieporozumienie w defensywie, straciliśmy bramkę - wyjaśnia trener Wigier, Marek Witkowski.
- Nie wykorzystaliśmy wielu świetnych okazji. Jest poprawa w grze, ale punktów niestety, nie ma. Wróciłem do ustawienia, które doskonaliliśmy w przerwie zimowej i w tej taktyce moi piłkarze czują się lepiej. Nadal jednak brakuje nam zwycięstw. Oczekiwania moje, zawodników i kierownictwa klubu były całkiem inne - podkreśla trener Robert Jończyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?