Southampton – Aston Villa LIVE! "Święci" miażdżą The Villans - 6 goli do przerwy!

Damian Wiśniewski
Zaczynamy przedostatnią kolejkę tego sezonu Premier League. Jako pierwsi na boisko wybiegną piłkarze Aston Villi i Southampton, a ci pierwsi mają szansę zapewnić sobie utrzymanie w lidze. Wystarczy „tylko” pokonać podopiecznych Ronalda Koemana.

Aston Villa pod wodzą Tima Sherwooda zrobiła spore postępy. Oderwała się nieco od strefy spadkowej i zdołała awansować do finału Pucharu Anglii. Nad 18. miejscem w tabeli ma aktualnie przewagę czterech punktów, więc ewentualna wygrana dałaby jej pewne utrzymanie bez oglądania się na przeciwników.

„Święci” spisują się w ostatnim czasie bardzo słabo. W sześciu ostatnich kolejkach przegrali cztery razy (0:1 z Evertonem, 1:2 ze Stoke, 1:2 z Sunderlandem i 0:2 z Leicester), raz zremisowali (2:2 z Tottenhamem) i tylko raz wygrali (2:0 z Hull). Nie potrafili odnieść zwycięstwa w czterech ostatnich spotkaniach. Dla porównania The Villans w tym samym czasie przegrywali tylko dwukrotnie i wygrali dwa ostatnie mecze z rzędu.

Dlatego, mimo sporej różnicy punktowej, na małego faworyta wypadają dzisiaj gospodarze. To oni są dzisiaj bardziej zmotywowani, choć Southampton wciąż ma o co walczyć. Jeśli Arsenal wygra FA Cup, to siódma drużyna w tabeli będzie mogła zagrać w Lidze Europy. The Saints mają tylko jedno oczko przewagi nad ósmym Swansea, ale obie te drużyny nawet mimo zajęcia ósmej lokaty mogą zagrać w europejskich pucharach – Anglicy otrzymali od UEFA jedno dodatkowe miejsce za wysokie miejsce w klasyfikacji fair play.

W poprzednim sezonie na St Mary’s Aston Villa wygrała 3:2, a jak będzie dzisiaj? Początek o 13:45, arbitrem głównym będzie Robert Madley.

Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24