Sparing: Korona Kielce - MFK Karvina 2:3

Marcel Olczyk
Kielczanie dzisiaj o godzinie 11:00 rozegrali swój drugi sparing na obozie w Wodzisławiu Śląskim. Piłkarze Korony mimo iż dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, ostatecznie przegrali z czeskim zespołem MFK Karvina 2:3. W spotkaniu zagrał powracający do drużyny Jacek Kiełb.

Od początku spotkania to czeska drużyna była w natarciu, lecz nie potrafiła wykorzystać swoich sytuacji. Bardzo dobrze sprawowała się obrona kielczan. W 5. minucie Jacek Kiełb obsłużył Angielskiego podaniem, po którym młody napastnik wyszedł na czystą pozycję. Napastnik Korony został jednak w ostatniej shwili wyprzedzony przez obrońcę i nie zdołał oddać strzału. Niespełna pięć minut później bramkę próbował zdobyć Kiełb, ale piłka po jego strzale przeleciała kilka centymetrów obok słupka bramki Paleceka.

W 15. minucie mogliśmy zobaczyć bardzo ciekawe rozwiązanie ze strony młodego Angielskiego, który po wrzutce z rzutu rożnego oddał strzał z przewrotki, ale piłka przeleciała ponad poprzeczką. W 22. minucie w pole karne wpadł Mateusz Stąporski, a bezradna obrona chcąc mu przeszkodzić w oddaniu strzału sfaulowała go w obrębie "szesnastki" i sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił kapitan Korony - Kamil Kuzera. Niedługo jednak kielczanie cieszyli się z prowadzenia, gdyż dwie minuty później zmylony rykoszetem od obrońcy bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki.

W 29. minucie Korona miała dobrą szansę z rzutu wolnego z 25 metrów, ale po strzale Kiełba piłka odbiłą się od słupka bramkarza Karviny. Jednak trzy minuty później po innym stałym fragmencie gry, a mianowicie rzucie rożnym, znów kielczanie wyszli na prowadzenie. Do dośrodkowania na długi słupek doszedł Kamil Sylwestrzak i z pięciu metrów umieścił piłkę w siatce. Pod koniec pierwszej połowy Ciku wpadł w pole karne i został sfaulowany przez bramkarza. Następnie sam poszkodowany wykorzystał "jedenastkę" i doprowadził do remisu.

W 48. minucie prostopadłe podanie doszło do Fischera, który znalazł się "sam na sam" z Małeckim, ale strzelił minimalnie obok słupka. Początek drugiej połowy toczył się w środku boiska, dopiero w 57. minucie klarowną sytuację mieli piłkarze MFK Karvina, którzy po dośrodkowaniu w pole karne oddali dobry strzał głowa, ale Małecki był na posterunku. W 69. minucie po serii trzech rzutów rożnych pod rząd dla Karviny, czesi wyszli na prowadzenie. Po wybiciu piłkę przejął Eismann, dośrodkował w pole i Mikula pokonał strzałem głową Małeckiego.

W 80. minucie Fischer został ukarany czerwoną kartką po brutalnym faulu na Bednarskim, w konsekwencji został wyrzucony z boiska. Mimo przewagi liczebnej kielczanie, nie zdołali doprowadzić do remisu z dobrze broniącym się zespołem MFK Karvina.

Korona Kielce - MFK Karvina 2:3

Bramki: Kamil Kuzera 22 (k), Kamil Sylwestrzak 32 - Richard Vaněk 24, Elvist Ciku 42 (k), David Mikula 69

Korona Kielce: Ołeksij Szlakotin (46 Wojciech Małecki) - Kamil Kuzera, Bartosz Kwiecień, Kamil Sylwestrzak (46 Adrian Bednarski), Łukasz Sierpina - Marcin Trojanowski (46 Ivan Marković), Vanja Marković, Artur Lenartowski, Jacek Kiełb (46 Bartosz Papka), Mateusz Stąporski (46 Marcin Cebula) - 25. Karol Angielski (62 Maciej Rozmus).

MFK Karvina: Lukáš Palecek - Pavel Eismann, Peter Nilas, Peter Molnár, Admir Vladavić, Richard Vaněk, Elvist Ciku, Lubos Hruska, Tomáš Knotig, Vaclav Cverna, Josef Hoffmann. Grali także: David Mikula, Vladimir Misinský, Roman Fischer.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24