Łukasz Laska, trener Piasta Tuczempy testował w sparingu z Polonią Przemyśl pięciu zawodników, a jeden z nich zdobył bramkę.
- Cały czas pojawia się ktoś nowy, ale niebawem już zamkniemy kadrę - powiedział nam Marek Strawa, działacz "piastunek", któremu przypadła do gustu pierwsza połowa tego meczu.
- Po przerwie w obu zespołach było sporo zmian i ta gra nie wyglądała już tak ciekawie - usłyszeliśmy.
- Kilka akcji w naszym wykonaniu było takich, jakie bym sobie życzył. Nasza gra momentami wyglądała już całkiem nieźle, ale cały czas mamy nad czym pracować - stwierdził Grzegorz Opaliński, trener Polonii Przemyśl, który nie przewiduje już żadnych ruchów kadrowych.
- Zawsze staram się, aby nowi gracze trafiali do moich drużyn szybko, bo potrzeba czasu na poznanie się i wkomponowanie ich do drużyny - zakończył opiekun przemyślan.
Piast Tuczempy - Polonia Przemyśl 1:3 (1:1)
Bramki: zawodnik testowany - Sedlaczek, Walat, Janas.
ZOBACZ RÓWNIEŻ - Marek Pieniążek: Nauczyłem się oglądać damską siatkówkę [STADION]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?