Grzegorz Sitek, trener Wólczanki przygląda się obecnie sporej grupie piłkarzy testowanych i część z nich najpewniej zostanie w drużynie. - Mamy za sobą pierwszy tydzień przygotowań. Wszystko realizujemy tak, jak sobie zaplanowaliśmy. W weekend zrobiłem przegląd kadr i zaplanowałem grę wewnętrzną, w której nasi piłkarze zmierzyli się z zawodnikami testowanymi - mówi opiekun beniaminka 3 ligi.
Wólczanka od dawna uchodzi za bardzo stabilne miejsce pracy, a więc trudno się dziwić, że po awansie rozdzwoniły się do trenera telefony. - Piłkarze sami dzwonią, że chcą się pokazać. Grzechem by było nie dać im szansy. Do tego jest grupa, którą jestem mocno zainteresowany. Przede wszystkim szukamy młodzieżowców i z jednym z nich jesteśmy praktycznie dogadani - słyszymy. Blisko gry w jego drużynie jest również dwóch bardziej doświadczonych piłkarzy. W kręgu zainteresowań wciąż pozostaje Dawid Czyrny z Sokoła Sieniawa. - Kadrę chcę mieć zamkniętą do końca tego tygodnia - mówi nasz rozmówca. Decydujące dla losów graczy testowanych będą więc mecze sparingowe ze Stalą Rzeszów (dzisiaj) i weekendowy z MKS-em Kańczuga.
Z Wólczanką żegna się natomiast Artur Bańka, który ma trafić do JKS-u Jarosław. Do Resovii wracają Karol Skuba i Piotr Gnatek, a nowego klubu szuka Bartłomiej Miazga. - Ktoś jeszcze może nas opuścić, ale to nic pewnego - kończy Grzegorz Sitek.
ZOBACZ WIĘCEJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
