Stadion Lechii znowu zostanie zamknięty? Sprawą zajmuje się policja

ŁŻ/Dziennik Bałtycki
Lechia Gdańsk - Lech Poznań 0:1
Lechia Gdańsk - Lech Poznań 0:1 Jacek Czaplewski/Ekstraklasa.net
Kibice gdańskiej Lechii, podczas ostatniego meczu z Lechem Poznań, przygotowali wyjątkową oprawę. Choć wyglądała ona efektownie, to jednak nie umknęła oczywiście uwadze policji.

Janusz Woźniak o awansie Arki do Ekstraklasy: To już coś więcej niż nadzieje i pobożne życzenia

Oczywiście sprawa dotyczy odpalenia rac w trakcie meczu. Zadymienie na stadionie Energa Gdańsk było na tyle duże, że sędzia spotkania zmuszony został na cztery minuty je przerwać. Od początku można było się zatem domyślać, że ktoś po tym pojedynku zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.

Sprawą już teraz zajmuje się policja. Jak donosi Radio Gdańsk, kibicom, którzy złamali przepis ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, grozi do pięciu lat więzienia. Śledczy mają teraz przejrzeć zapisy z monitoringu, a także przesłuchać świadków. Niestety, do odpowiedzialności pociągnięty zostanie również prawdopodobnie klub.

Całą sprawą zajmie się też wojewoda pomorski, Ryszard Stachurski. Niewykluczone, że po raz kolejny zamknie on część trybun na gdańskim stadionie. W najgorszym wypadku, jeden z meczów Lechii na własnym obiekcie może odbyć się bez udziału publiczności.

Najbliższy mecz na stadionie Energa Gdańsk odbędzie się w niedzielę. Rywalem Lechii będzie Śląsk Wrocław (godz. 15.30). Wcześniej natomiast gdańszczanie zagrają w Szczecinie z Pogonią (godz. 18).

Dziennik Bałtycki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24