Tadeusz Pawłowski pozostanie trenerem Śląska

- Na spotkaniu dyskutowaliśmy o obecnej sytuacji w drużynie. Pan Pawłowski przedstawił plan, który ma pomóc wydostać się zespołowi z kryzysu. Będziemy na bieżąco monitorować to, co będzie się w najbliższych dniach działo. Oczywiście nie mogę zdradzić na czym owy plan będzie polegał, ale wierzymy, że się powiedzie - powiedział Gazecie Wrocławskiej członek rady nadzorczej Włodzimierz Patalas.

Tym samym rozwiał wszelkie wątpliwości. Zdaniem wielu ekspertów po ostatniej porażce z Cracovią (1:4 - przyp. PJ) miała przelać się czara goryczy i miało dojść do zmiany na ławce trenerskiej "zielono-biało-czerwonych". Tak się jednak nie stało, choć nie oznacza to, że wszystko będzie po staremu.

Choć nikt nie mówi głośno o szczegółach "planu naprawczego", to z nieoficjalnych informacji do których udało nam się dotrzeć, ma on polegać m.in. na odsunięciu co najmniej dwóch piłkarzy do II drużyny. Sam Pawłowski po ostatnim meczu mówił o tym, że chce teraz dać szansę zawodnikom, którym bardziej zależy.

W rozmowie z Gazetą Wrocławską Patalas odniósł się także do kwestii właścicielskich Śląska. - Nie da się sprzedać klubu od tak. To proces, który trwa. Niemniej jednak miasto prowadzi rozmowy z różnymi inwestorami, bo do najpóźniej do końca listopada, ew. do początku grudnia, chcemy poznać pełen skład właścicielski Śląska - powiedział.