Tomas Vestenicky pracuje na to, by latem Cracovia wykupiła go z Romy

W Krakowie mieszka od końca lutego, gdy został wypożyczony z Romy na pół roku.

- Bardzo dobrze czuję się w __Krakowie, miasto jest piękne - mówi. - Odnalazłem się wśród kolegów, w pełni zaaklimatyzowałem. Bardzo pomaga mi Erik Jendrisek, mój rodak. Inni też mnie wspierają. Nie mam kłopotów z porozumiewaniem się, polski i __słowacki to podobne języki.

Vestenicky zastanawia się nad swoją przyszłością w Cracovii. Nie rozmawiał jeszcze na ten temat z działaczami. Chciałby się mocniej pokazać, by mieć argumenty do tego, by zostać w „Pasach” na dłużej. Umowa jest tak skonstruowana, że krakowski klub może go latem wykupić z Romy, ale do roku rzymski klub może go jeszcze odkupić.

Zderzenie napastnika z polską ligą nastąpiło bezboleśnie.

- Włoska Serie B, gdzie grałem poprzednio (w Modenie - przyp. żuk) to liga bardziej fizyczna - mówi zawodnik. - Myśmy w klubie mieli taką taktykę, która opierała się na walce. W Cracovii zaś gramy w piłkę i to mi się bardziej podoba, lepiej się w tym odnajduję. Myślę, że Cracovia poradziłaby sobie we włoskiej drugiej lidze, byłaby w __połowie tabeli.

Słyszał już o derbach Krakowa, do których może dojść za tydzień. - Koledzy opowiadali mi o tych meczach, ale co innego słyszeć, a co innego w __nich zagrać - mówi Słowak. - Grałem w derbach Rzymu, w zespole młodzieżowym Romy. Zdarzyło mi się w __nich wygrywać.

Na razie jest rezerwowym, choć w ostatnich meczach wchodził do gry bardzo szybko, na skutek kontuzji kolegów. We Wrocławiu w meczu ze Śląskiem ma szansę wystąpić od początku, bo wobec urazu Deleu trener będzie musiał dokonać zmian w składzie.

- Bardzo bym chciał zagrać od pierwszej minuty, czekam na to - mówi Vestenicky. - Wiadomo, że wtedy człowiek inaczej się prezentuje, niż gdy wchodzi po wyrwaniu z __ławki.

Gol zdobyty z Pogonią bardzo go ucieszył. - Zawsze jak strzelam bramki, to potem gra mi się łatwiej - mówi. - Czy gol w meczu z Pogonią był najładniejszy w karierze? Nie wiem, z pewnością jeden z ładniejszych. Jestem napastnikiem pola karnego, czekam na podania kolegów i zwykle strzelam z kilku metrów. To uderzenie było z __daleka, dlatego było tak cenne.

Vestenicky jest reprezentantem słowackiej młodzieżówki, grającej o awans do mistrzostw Europy, które odbędą się w Polsce w przyszłym roku. Słowacja prowadzi w swojej grupie, ostatnio pokonała Turcję 5:0. Vestenicky nie grał w tym meczu, wystąpił za to w spotkaniu towarzyskim z Estonią, wygranym przez Słowaków 4:0. - Mam dużą konkurencję do miejsca w składzie - mówi. - Na pewno bardzo chciałbym zagrać w ME, wiem, że będą też w __Krakowie.