Tomasz Hajto show, czyli Jens Jeremiasz, niemiecki i pewna bajka

etc
25-04-2015jaworznogks tychy - wigry suwalkitomasz hajto trener gks tychyfot - arkadiusz lawrywianiec/polska press/dziennik zachodni
25-04-2015jaworznogks tychy - wigry suwalkitomasz hajto trener gks tychyfot - arkadiusz lawrywianiec/polska press/dziennik zachodni Fot. Arkadiusz Lawrywianiec/Polska Press
Bundesliga. Mecz Schalke 04 Gelsenkirchen – Bayern Monachium (0:2) przypadł do współkomentowania w Eurosporcie 2 z Mateuszem Borkiem Tomaszowi Hajcie. Były reprezentant Polski zechciał przytoczyć kolejny historyczny skład. Nietypową prośbę od telewidza jednak odrzucił.

Hajto był piątkowego wieczoru w niecodziennej formie. Ni stąd, ni zowąd przeszedł choćby na język niemiecki. Zacytował parę obcych słów, a potem jak gdyby nigdy nic wrócił do polskiego, bliżej nie tłumacząc o co chodziło wcześniej w niemieckim:

Hajto odsłonił też kulisy kolejnego archiwalnego meczu. Otóż wymienił składy (wraz z ławkami rezerwowymi!) z pojedynku Schalke – Bayern. Doszło do niego w sezonie 2000/2001. Borek widząc groźną akcję monachijczyków przerwał w pewnym momencie monolog Hajty. Ten jednak cierpliwie zaczekał i po chwili pomyślnie dojechał do ostatniego historycznego nazwiska. Internautów najbardziej ubawił Jens Jeremiasz.

W czasie komentowania meczu była okazja zastanowić się nad niedoszłym transferem Kamila Grosickiego do angielskiego Burnley. Hajto przyznał, że ten klub kojarzy mu się z pewną bajką. Na sugestię Borka czy chodzi o Flinstonów nie odpowiedział jednak twierdząco. Fani z Twittera podchwycili temat i poprosili, aby Hajto na wizji przetłumaczył na niemiecki… „yabadabadu”. Reakcja? O dziwo zakończona jedynie krótkim śmiechem:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24