Fernando Torres nie mógł liczyć na regularne występy w Chelsea, dlatego londyński klub zdecydował się wypożyczyć go do Milanu na dwa lata. Hiszpan wziął udział w pierwszej konferencji prasowej nowego klubu, podczas której opowiadał o tym, jak wielkim wyzwaniem jest gra dla drużyny z San Siro, a także jego relacjach i współpracy z Jose Mourinho.
- Podczas wizyty w muzeum zobaczyłem, jak wielki jest ten klub. Trofea potwierdziły tylko tę opinię. To wielki zaszczyt być tutaj i grać w tej koszulce. Zagram z numerem „9” i mam nadzieję, że podołam wyzwaniu i zaprezentuje się kibicom z jak najlepszej strony. Czuję wielką dumę. To dla mnie ogromne wyzwanie, aby po pobycie w Hiszpanii i Anglii zagrać teraz we Włoszech. Mam nadzieję strzelić wiele goli i pragnę, aby Milan odzyskał należne miejsce wśród wielkich.
Dziennikarze zapytali Torresa o jego relacje z Mourinho, bowiem wiele mediów, szczególnie na Wyspach donosiło o fatalnych relacjach piłkarza z portugalskim trenerem.
- Miałem z Mourinho kontakt jedynie na stopie zawodowej i w tym czasie wiele się od niego nauczyłem, to wspaniały fachowiec. Gdy powiedziałem mu, że odchodzę do Milanu życzył mi szczęścia i opowiedział o pasji do futbolu, która jest w tym klubie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?