Fernando Torres niegdyś był prawdziwą siłą napedową Liverpoolu, do którego trafił w 2007 roku z Atletico Madryt. Na Anfield spędził cztery lata, wystąpił w 102 meczach i strzelił 65 goli. W 2011 roku w zimowym oknie transferowym (końcówka stycznia 2011), za szóstą w historii futbolu najwyższą kwotę - 58,5 mln euro, przeszedł do londyńskiej Chelsea. Właśnie wtedy jego kariera znacznie zwolniła.
Na Stamfrod Bridge w 111 meczach Hiszpan strzelił tylko dwadzieścia goli, przez co Jose Mourinho od dłuższego czasu nie widział dla niego miejsca w wyjściowej jedenastce. Z tego tytułu Torres latem 2014 roku na zasadzie wypożyczenia dołączył do Milanu, ale tam też nie radzi sobie zbyt dobrze.
Zdaniem angielskiej gazety "Daily Mail" o sprowadzenie Torresa mocno postara się Liverpool już w styczniu. Napastnik prawdopodobnie przedwcześnie zostanie odesłany z Milanu do Chelsea, co byłoby szansą dla "The Reds" na jego kupno bądź tylko wypożyczenie.
źródło: Daily Mail
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?