Transferowe ZA i PRZECIW: Alex Sandro (13)

Patryk Ganiek
Alex Sandro
Alex Sandro AP Photo
Człowiek, który od Santosu przez FC Porto, był uznawany za talent czystej wody, dorównujący Roberto Carlosowi, a będąc blisko teraźniejszości – Marcelo. Teraz stał się obiektem pożądania Chelsea. Conte chce, Abramowicz płaci, co może pójść nie tak?

Wąż Conte

Boss Chelsea – Antonio Conte za wszelką cenę chce mieć u siebie klasowego lewego wahadłowego. Wzmocnił już obronę, kupując Antonio Rüdigera, pomoc - Tiemoué Bakayoko i atak – Alvaro Morata. Teraz czas na zawodników, którzy stanowią o sile preferowanej przez włoskiego szkoleniowca taktyki 3-4-3.

Problemy dla The Blues zaczynają się już na samym początku. Całkowitym przeciwnikiem operacji jest trener Juventusu – Max Allegri. Szkoleniowiec podkreśla, że „_Alex jest w Juve i w Juve pozostanie_”. To, jak bardzo ceni umiejętności Brazylijczyka pokazuje wypowiedź:

- _Jest nadzwyczajnym zawodnikiem, który bardzo rozwinął się od kiedy do nas przyszedł. Wraz z Marcelo są najlepszymi lewymi defensorami na świecie _– skwitował sprawę Allegri.

Za słowami poszły czyny. Stara Dama chce przedłużyć kontrakt z Sandro o kolejny rok (do 2021) i podnieść jego zarobki do czterech milionów euro. Według powiedzenia, iż „wszystko jest kwestią ceny” przenosiny lewego obrońcy do Chelsea nie muszą zakończyć się fiaskiem.
Juventus opiera się jak może i odrzucił nawet rekordową ofertę – 60 milionów euro. Londyńczyków z pewnością stać na taki wydatek, a nawet na podwyższenie swojej oferty. Kluczowe pytanie jest inne. Czy Juve będzie w stanie znaleźć odpowiedniego następcę w tak krótkim czasie? Stracili już Bonucciego, więc ich priorytetem jest zatrzymanie Sandro.

Taktycznie idealny

Antonio Conte potrzebuje gracza, który byłby konkurencją dla Marcosa Alonso. Na prawej stronie panuje spokój, bowiem obstawiają ją Victor Moses i Cesar Azpilicueta. Stąd niezwykle ważna jest równowaga, tym bardziej, że The Blues wracają do Ligi Mistrzów. Będą potrzebować równej, mocnej kadry.

A Alex Sandro wie jak radzić sobie i w ataku, i obronie. Jest dynamiczny, ma bardzo dobrą technikę, przegląd pola i co najważniejsze – żelazne płuca. Jest idealnym kandydatem na szaleńca w Chelsea. Conte bardzo dobrze zdaje sobie z tego sprawę, więc nie liczy się z ilością wydanych na ten cel pieniędzy.

Gdyby do tego transferu doszło, to przede wszystkim, londyńczycy zyskaliby bardzo dobrego gracza. Człowieka, który swoją postawą i grą, wymuszałby ciągły rozwój Alonso. Ich rywalizacja napędzałaby kolegów z drużyny, dzięki czemu łatwiej byłoby utrzymać motywację. To właśnie ona jest kluczowa w trakcie sezonu. Dlatego też włoski trener „wymienił” Maticia na Bakayoko, sprowadził Moratę za Costę (Diego jest bliski odejścia do Atletico). Jeśli chce się obronić mistrzostwo, trzeba stworzyć jak najlepsze warunki ku temu, nawet jeśli wiąże się to z wydawaniem ogromnych pieniędzy. Przeciwnicy się zbroją. United i City nie szczędzą funta, a to właśnie oni będą głównymi pretendentami do wydarcia tytułu Chelsea.

Dla samego Alex Sandro ten transfer na pewno byłby korzystny finansowo. Mógłby liczyć na regularne występy na początku sezonu, kiedy to będzie rozgrywanych wiele meczów oraz wywalczyć miejsce w podstawowym składzie. Jeśli chodzi o porównanie potencjału ludzkiego Juventusu i Chelsea, to można określić go jako podobny, więc będzie to teoretycznie zmiana 1:1. Piłeczka leży po stronie biało-czarnych, którzy będą musieli wykazać się żelaznymi nerwami przy odrzucaniu ofert w wysokości 70-80 milionów euro.

Prawdopodobnie koniec sagi z udziałem Brazylijczyka poznamy do końca tego tygodnia. No cóż, nie pozostaje nic innego jak czekać na rekordowy transfer obrońcy lub podziwiać bezkompromisowość działaczy Juve.

WAGs Jagiellonii. Piekne wybranki piłarzy [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24