Transfery. Barcelona nie chce Coutinho?

Michał Karczewski
East News
W hiszpańskiej prasie od kilku tygodni narastały spekulacje dotyczące rzekomej przeprowadzki Philippe Coutinho na Camp Nou. W potencjalną transakcję miał być włączony nawet Ivan Rakitić. Jednak hiszpański dziennikarz, Guillem Balague twierdzi, iż potencjalny transfer jest tylko i wyłącznie wymysłem agentów.

W obecnym sezonie Philippe Coutinho jest czołową postacią Liverpoolu. Filigranowy Brazylijczyk efektywnie kieruje poczynaniami ofensywnymi zespołu Jürgena Kloppa, wyrastając na lidera The Reds. Świetna postawa Coutinho została wynagrodzona nowym długoterminowym kontraktem nie zawierającym klauzuli odstępnego. Podpisanie przez władze The Reds nowej umowy z Brazylijczykiem dało jasny sygnał - filigranowy pomocnik zostaje na Anfield Road.

Deklaracje Liverpoolu, że zespół z Anfield Road będzie budowany w dużej mierze wokół Coutinho nie zniechęciły hiszpańskiej prasy. Od kilku tygodni tamtejsze media prześcigały się w doniesieniach o potencjalnej przeprowadzce Brazylijczyka do Barcelony. Według nich częścią transakcji miał być nawet Ivan Rakitić.

Zupełnie odmienne zdanie na temat rzekomego pozyskania Coutinho przez Barcelonę ma hiszpański dziennikarz, Guillem Balague. W rozmowie ze Sky Sports zdementował spekulacje dotyczące Brazylijczyka.

- Jest wiele historii (w prasie) dotyczących zainteresowania Barcelony pozyskaniem Philippe Coutinho. Jednak to tylko działania agentów mające na celu przekonanie Barcelony do podjęcia pewnych kroków względem swojego klienta. Barcelona nie jest zainteresowana ściągnięciem Coutinho - zakończył.

Coutinho w obecnym sezonie Premier League zdobył już 10 bramek oraz zanotował 6 asyst.

Pod Ostrzałem GOL24

**WIĘCEJ odcinków

Pod Ostrzałem GOL24

**

TRANSFERY w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24