Transfery. Hit czy kit? Legia Warszawa chce zakontraktować Eduardo da Silvę - byłego gracza Arsenalu i reprezentanta Chorwacji

JCZ
Eduardo w barwach Szachtara podczas meczu Ligi Mistrzów z Juventusem (2012).
Eduardo w barwach Szachtara podczas meczu Ligi Mistrzów z Juventusem (2012). AFP/East News
Lotto Ekstraklasa. - Będę miał dla was transferową niespodziankę. Sądzę, że będzie się podobała - w takich słowach prezes Legii Warszawa, Dariusz Mioduski, zapowiedział na Twitterze kolejne możliwe wzmocnienie mistrzów Polski. Chodzi o negocjowanie kontraktu Eduardo da Silvy - byłego zawodnika Arsenalu Londyn czy Szachtara Donieck, a ostatnio występującego w Brazylii, z której pochodzi. To 64-krotny reprezentant Chorwacji. Ale w sile wieku i bez występów jesienią.

Eduardo to napastnik, za którego Arsenal potrafił w 2007 roku wydać przeszło 13 mln euro, a Szachtar trzy lata później niewiele mniej, bo 10 mln. "Dudu" wcześniej hurtowo strzelał gole w Dinamie Zagrzeb (73 w 109 meczach), ale tych znakomitych liczb nie dał rady powtórzyć już ani w Premier League (6 goli w 41 meczach) czy Lidze Mistrzów (8 w 32 meczach) - być może też przez kontuzję, która zabrała mu aż 9 miesięcy gry. Ciepło jest za to wspominany w swojej drugiej ojczyźnie - Chorwacji. W 64 spotkaniach dla kadry narodowej potrafił zdobyć 29 bramek.

Ostatnio bez szczególnego powodzenia próbował sił w brazylijskim Atlético Paranaense. Eduardo to już bowiem wiekowy piłkarz - w lutym skończy 35 lat. Legia najwyraźniej liczy jednak, że jest w stanie dać tyle drużynie, ile niegdyś Danijel Ljuboja, i po zimowym zgrupowaniu wskoczyć do jedenastki w miejsce Armando Sadiku, który być może odejdzie z klubu.

Eduardo nie jest jedynym Chorwatem, który może trafić do Legii. Testy medyczne dzielą tylko Domagoja Antolicia - 27-letniego kapitana Dinama Zagrzeb, z którym zresztą Eduardo miał okazję trenować w tym zespole.

Aktualizacja (15:00): Legia potwierdza, że Eduardo jest blisko podpisania umowy. Dzisiaj i jutro przejdzie testy medyczne, a po nich złoży podpis. - Znam Eduardo od 15. roku życia i nie mam wątpliwości, że gdyby kontuzja w Arsenalu nie zahamowała jego kariery, to dzięki wielkiemu talentowi i brazylijskiej pasji, w połączeniu z europejską mentalnością, zostałby jednym z najlepszych napastników świata. To wciąż piłkarz o olbrzymich umiejętnościach. Wierzę, że jego doświadczenie oraz głód bramek będą ogromnym atutem dla Legii, a jako światowej klasy zawodnik stanie się wzorem dla młodych piłkarzy w pierwszej drużynie i akademii - powiedział Romeo Jozak cytowany przez legia.com

- Jednym z naszych głównych celów cały czas pozostaje odmłodzenie kadry Legii ale Eduardo to gracz światowego formatu, który może wnieść do drużyny olbrzymie doświadczenie i jakość. Bardzo przyda nam się jego wyjątkowa mentalność i charakter - zwycięzcy, profesjonalisty i gracza, przy którym rozwijać się będą inni, w szczególności zawodnicy młodzi. Połączenie młodości, z doświadczeniem i doskonałymi umiejętnościami pozwoli nie tylko budować drużynę ale również zwyciężać i zdobywać puchary, a tego oczekuje się od Legii - powiedział z kolei Ivan Kepcija, dyrektor techniczny Legii.

O tym, że Eduardo może trafić do Legii jako pierwszy napisał "Przegląd Sportowy".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24