Transfery. Piotr Zieliński miał oszukać prezesa SSC Napoli ws. nowego kontraktu? Media ujawniają szokujące szczegóły!

Pomocnik reprezentacji Polski w ostatnich dniach jest na ustach wszystkich. 29-latek nie dogadał się z władzami klubu spod Wezuwiusza ws. nowego kontraktu i wszystko wskazuje, że odejdzie za darmo po zakończonym sezonie. Obecnie najbliżej - według mediów na Półwyspie Apenińskim - jest Inter Mediolan. Polak miał nawet powiedzieć już "tak" klubowi ze stolicą w Lombardii.

Jak się okazuje reprezentant Polski mógł oszukać swojego jeszcze aktualnego pracodawcę. W momencie gdy wszystko na stole było gotowe ws. nowej umowy ten zdecydował się powiedzieć "weto" i narzucić swoje dodatkowe warunki pozostania w neapolitańskim klubie. Dziennikarz na antenie włoskiej telewizji "Tele A" przyznał nawet, że Polak miał oszukać prezesa Aurelio De Laurentiisa.

- Zieliński oszukał De Laurentiisa, ponieważ nie podpisał kontraktu zaproponowanego przez klub i odejdzie na zasadzie wolnego transferu. Są zadowoleni i niezadowoleni ludzie, którzy być może uważają, że są kimś więcej niż w rzeczywistości. Są też gracze, którzy chcą odejść i będą zadowoleni

- tłumaczył włoski komentator telewizyjny Raffaele Auriemma (cyt. WP SportoweFakty).

29-letni pomocnik już od jakiegoś czasu jest jednym z czołowych piłkarzy na Półwyspie Apenińskim. Zieliński niemalże od 2011 roku jest we Włoszech. Wtedy jeszcze występował w juniorskich zespołach Udinese, a potem stopniowo przebijał się do pierwszego składu. Następnie przyszła kolej na kolejne wyzwanie w postaciEmpoli, w którym występował w latach 2014-2016. Aż w końcu odezwało się Napoli, w którym występuje po dziś dzień i święcił największe sukcesy w swojej karierze.

Czy następny kierunek popularnego "Ziela" będzie kolejne włoskie miasto w postaci Mediolanu? Wszystko wskazuje, że dni w klubie spod Wezuwiusza są już w zasadzie policzone!

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje