Trener Pogoni przestrzega. Sandecja jest groźna, jest w formie

Jakub Lisowski
Dariusz Formella leczył uraz na początku tygodnia, ale z Sandecją będzie mógł zagrać.
Dariusz Formella leczył uraz na początku tygodnia, ale z Sandecją będzie mógł zagrać. Andrzej Szkocki
Sandecja jest podobna do Arki. Pewnie wyjdzie na nas wysoko, przyostrzy grę. Chcielibyśmy, by podobnie się skończyło – mówi Kamil Drygas.

Relacja na żywo: Sandecja Nowy Sącz - Pogoń Szczecin [LIVE]

Przed nami siódmy występ Portowców w tym sezonie. Drugi z rzędu na wyjeździe, ale co ważniejsze – ostatni przed reprezentacyjną przerwą. Będzie to dobry moment na pierwsze podsumowanie, analizy, może uzupełnienie składu (w piątek Pogoń wypożyczyła młodego Gracjana Jarocha do pierwszoligowej Miedzi Legnica).

- Na wyjazdach idzie nam lepiej niż u siebie, ale i to chcemy zmienić. Zależy mi byśmy w niedzielę potwierdzili, że idziemy w dobrym kierunku, że nasza praca przynosi dobre efekty. Chcemy na dobre zadomowić się w górnej części tabeli – mówi Maciej Skorża.

- Chcemy wrócić z punktami, by lepiej nam się trenowało w czasie reprezentacyjnej przerwy – dodaje pomocnik Pogoni Kamil Drygas.

Sandecja jest beniaminkiem rozgrywek. Ze względu na to, że jej obiekt w Nowym Sączu nie spełnia wymogów ekstraklasy, musi grać w Niecieczy. Na razie ma na koncie 8 punktów. Potrafiła pokonać Jagiellonię i Lechię na wyjazdach. Pogoń ma punkt mniej, ale jest tuż za Sandecją w tabeli.

- Jedziemy do zespołu, który jest w dobrej formie, jest groźny, ale ważne jest to, jak my zagramy. Jeśli nasze podejście mentalne oraz dyscyplina taktyczna będą na odpowiednim poziomie to wrócimy z punktami. Taki jest nasz cel – zapewnia Skorża.

Sandecja dwa mecze już zagrała w Niecieczy. Z Arką zremisowała 0:0, z Wisłą Płock przegrała 0:1. - Boisko będzie ich atutem, bo będą bardziej się tam czuli u siebie niż my. Z reguły gospodarze spotkań grają odważniej i na to liczymy, bo my lubimy posiadać piłkę, kreować akcje. Trudniej nam, gdy rywal skupia się tylko na defensywie – mówi Skorża.

Pogoń ma za sobą wygraną w Gdyni (3:0).

- Wiem, że ten mecz został mało przychylnie odebrany przez media, ale ja doceniam to, co zespół zrobił na boisku. Arka jest silnym zespołem, wygrywał już z lepszymi, ale z nami na niewiele mógł sobie pozwolić. Nasz początek nie był najlepszy, ale od 25. minuty ułożyliśmy sobie grę i coraz bliżej byliśmy sukcesu. Wygraliśmy, w poszczególnych sektorach jakość gry była na dobrym poziomie. Drużyna wypełniła założenia taktyczne. I na to liczę też w Niecieczy – stwierdził szkoleniowiec Pogoni.

W niedzielę może posłać na boisko identyczny skład. Po ostatnim występie drobne urazy mieli Dariusz Formella i Sebastian Kowalczyk, ale w piątek normalnie trenowali. Jedynie Jarosław Fojut, Łukasz Zwoliński i Spas Delew są poza składem, bo wciąż leczą kontuzje.

Mecz Sandecji z Pogonią rozpocznie się o godz. 15.30. To będzie pierwsze spotkanie w ekstraklasie. Wcześniej zespoły grały w I lidze. Pogoń przegrywała z biało-czarnymi wyjazdowe mecze (0:1, 1:2, 1:3), a wygrywała (4:0, 1:0) u siebie.

Huddersfield chce kontynuować udany początek sezonu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Trener Pogoni przestrzega. Sandecja jest groźna, jest w formie - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24