Trenerzy po meczu Miedź - Termalica (KONFERENCJA)

Piotr Wiliński
Mirosław Jabłoński, trener Termaliki
Mirosław Jabłoński, trener Termaliki Arkadiusz Ławrywianiec / Polskapresse
- Przeciwnik zmusił nas do pewnych działań i nie potrafiliśmy zrealizować założeń przedmeczowych. Każdą piłkę próbowaliśmy grać górą i nasze akcje się nie zawiązywały - powiedział Mirosław Jabłoński, trener Termaliki.

Mirosław Jabłoński (trener Termaliki Bruk-Bet Nieciecza): Pierwszą połowę zagraliśmy źle. Przeciwnik zmusił nas do pewnych działań i nie potrafiliśmy zrealizować założeń przedmeczowych. Każdą piłkę próbowaliśmy grać górą i nasze akcje się nie zawiązywały. Straciliśmy bramkę, ale mogliśmy ją odrobić, bo mieliśmy jedną sytuację. W drugiej połowie staraliśmy się odrobić straty, graliśmy lepiej, ale nadzialiśmy się na kontry. Po jednej z nich rywale strzelili drugą bramkę. Musimy nauczyć się grać piłką, bo sama walka nie wystarczy do wygrywania meczów.

Adam Fedoruk (trener Miedzi Legnica ): Spodziewaliśmy się trudnego spotkania, bo Termalica gra agresywnie. My też chcieliśmy być blisko rywali, odbierać piłkę. Chcieliśmy dominować od początku meczu i liczyć na stałe fragmenty gry, które w tygodniu na treningach wychodziły nam bardzo dobrze. Zagraliśmy kilka takich, po których powinny paść bramki. W przerwie w szatni mówiliśmy, że trzeba pójść za ciosem i dobić rywala. Sytuacje do podwyższenia wyniku były, ale zabrakło w nich szczęścia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24