Poniedziałkowy sparing ze Slavią Praga okazał się mieć poważniejsze skutki dla czterech zawodników "Kolejorza". Vladimir Volkov, Nicki Nielsen, Łukasz Trałka i Sisi nie wzięli udziału we wtorkowym treningu Lecha.
Poważniejszego urazu nabawił się Nicki Nielsen. Duński napastnik podczas sparingu z czeskim zespołem poczuł ból mięśnia przywodziciela. - Przez kolejne dni będziemy obserwować jak poważna jest ta kontuzja. Jeśli dolegliwości nie miną, to po powrocie do Poznania zrobimy badania, żeby ocenić czy doszło do naderwania czy naciągnięcia mięśnia - mówi klubowy lekarz dr Paweł Cybulski. - Pewnie do końca obozu będzie wyłączony z treningów - dodaje.
Uraz Volkova polega na przeciążeniu mięśnia kulszowo-goleniowego. - W odpowiednim momencie zszedł z boiska i nic poważnego się nie wydarzyło - podkreśla lekarz. Trałka ma stłuczoną łydkę i odpocznie przez dwa-trzy dni. Z kolei Sisi ma stłuczony staw skokowy i dzisiaj ćwiczył z fizjoterapeutami i na siłowni.
Od soboty indywidualnie pracuje Darko Jevtić. - Jeśli nie będzie dużych dolegliwości i obrzęku to będziemy myśleli o wprowadzeniu jego do treningu z zespołem. Wszystko będziemy na bieżąco oceniać - mówi klubowy lekarz.
WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?