Napastnik beniaminka T-Mobile Ekstraklasy jest zły sam na siebie za zmarnowane okazje w meczu przeciwko Lechowi Poznań. Vasconcelos ma również nadzieję, że w następnej kolejce w końcu jego zespół ugra coś więcej i odniesie pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. - Nasza gra wygląda dobrze, jednak kiedy tylko rywal, oddaje strzał, to kończy się to bramką - Lech strzelał trzy razy i zdobył trzy gole. Ciężko cokolwiek na to poradzić - musimy dalej pracować. Na pewno coś lepszego nadejdzie dla nas w następnej kolejce. - mówił po spotkaniu z Lechem zmartwiony Bernardo Vasconcelos.
Odnosząc się do sytuacji, które zmarnował w Poznaniu popularny "Vasco" tłumaczył się: Druga sytuacja, nie była tak dobra jak pierwsza. Strzelałem z prawej nogi, piłka również dograna była z prawej strony, a to nie jest łatwa sytuacja. Król strzelców ligi cypryjskiej z zeszłego sezonu jest pod wielkim wrażeniem atmosfery panującej w trakcie spotkania. - atmosfera była znakomita. Fani naszego zespołu byli niesamowici. Zasłużyli na coś więcej z naszej strony.
źródło: własne/wkszawisza.pl
ZAWISZA BYDGOSZCZ - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?