Vladislavs Gabovs o kulisach odejścia z Korony Kielce

Jaromir Kruk
Vladislavs Gabovs
Vladislavs Gabovs Grzegorz Wajada
Korona niedawno rozstała się z Vladislavsem Gabovsem, który w ciągu dwóch lat spędzonych w Kielcach rozegrał w ekstraklasie 50 meczów. U Macieja Bartoszka nie miał zbyt dobrych notowań, a po słabym występie z Jagiellonią w Białymstoku (1:4) poszedł w odstawkę. Nieudany okres w Koronie spowodował w przypadku Łotysza stratę miejsca w reprezentacji i ominął go prestiżowy bój z Portugalią w Rydze (0:3).

POLSKA - ANGLIA. SPRAWDŹ, GDZIE OBEJRZEĆ TRANSMISJĘ Z MECZU

Żal, że musisz rozstać się z Koroną?

Oczywiście, że tak, ale muszę myśleć o najbliższej przyszłości. Wiosną nie miałem mocnej pozycji w Koronie i spodziewałem się, że kielecki klub nie przedłuży ze mną umowy. Pewien etap mojej przygody z piłką się zakończył i w jego końcówce nie miałem szans na wygranie rywalizacji. Wcześniej radziłem sobie lepiej.

O twojej sytuacji przesądził słaby występ na Jagiellonii?

Ciężko mi powiedzieć, choć nie zagrałem wówczas najlepiej. Potem jak mi przyszło grać w piłkę w czwartej lidze, choćby w Bodzentynie to czułem się fatalnie, jak junior, który zaczyna karierę. Może moim błędem było to, że nie porozmawiałem z Maciejem Bartoszkiem. To nie w moim stylu. Rozumiem też trenera, bo stawiał na innych ludzi, miał wyniki i doprowadził Koronę do piątego miejsca w ekstraklasie, czego się zapewne nikt nie spodziewał jeszcze jesienią.

Jak przyjmujesz głosy, że Koronie wejście do grupy mistrzowskiej zapewnił Jose Kante, napastnik Wisły Płock?

Tak mówili przeciwnicy Bartoszka, ale nie mieli kompletnie racji. Korona sama wywalczyła awans, zdobyła tyle punktów, ile było potrzebne. Bartoszek zasłużenie sięgnął po tytuł szkoleniowca sezonu w Canal+. Dzięki niemu Korona zaczęła grać ofensywnie, z polotem, wielu piłkarzy się odblokowało. W osiągnięciach tego trenera nie było przypadku.

Jaki ze swoich występów w Koronie, a uzbierało się tego pół setki będziesz wspominał najmilej?

Na pewno nie te ostatnie, przeciw Jagiellonii i Pogoni. Występ w Białymstoku zatrzasnął mi drzwi do kadry. Lubię wspominać wygrane Korony z moim udziałem.

Jak się czułeś gdy przyszło ci z trybun oglądać spotkanie Łotwa – Portugalia?

Nieswojo. Trochę w reprezentacji pograłem, na szczęście zagrałem w pierwszym spotkaniu w eliminacjach do mundialu z Portugalią, gdy przegraliśmy 1:4. Zmierzyłem się z Cristiano Ronaldo i mniej mnie bolała absencja w rewanżu. Koledzy grają, ja oglądałem i nie było to dla mnie pozytywne uczucie. Dobrze, że sobie załatwiłem wcześniej bilet na to spotkanie, bo przed nim samym wejściówki kosztowały nawet po 200 euro.

Jakie wrażenie zrobił na tobie Cristano Ronaldo?

Nie grał z nami swoich najlepszych meczów, ale strzelał gole. CR7 jest zabójczo skuteczny, robi różnicę i występuje w bardzo silnej reprezentacji. Portugalia to w końcu mistrz Europy. Jeśli chcę dalej występować w drużynie narodowej muszę sobie znaleźć nowy klub i grać w nim regularnie. Aleksandrs Starkovs, nasz selekcjoner, który po przerwie wrócił na to stanowisko podchodzi do tematu uczciwie. Nie grasz w klubie, to masz małe szanse na powołania.

Ten sam Starkovs, co wywalczył z Łotwą historyczny awans na Euro 2004?

Tak, chyba najpopularniejsza postać futbolu w naszym kraju. Dzięki jego reprezentacji, awansowi na portugalski turniej piłka nożna na Łotwie przeżyła boom. Nie udało nam się tego wykorzystać dla promocji dyscypliny, która jest u nas w cieniu koszykówki i hokeja na lodzie, ale wierzę, że przyjdą dobre czasy.

Kto w takim razie będzie kolejnym pracodawcą Vladislavsa Gabovsa?

Różne kierunki biorę pod uwagę. Nie ukrywam, że chętniej pograłbym w lidze zagranicznej, niż na Łotwie. Mam jeszcze parę dni czasu i liczę, że sprawy potoczą się po mojej myśli. A do Kielc jeszcze nie raz przyjadę, bo darzę to miasto sympatią. Korzystając z okazji serdecznie pozdrawiam kibiców Korony i życzę ich klubowi by walczył o jak najwyższe cele.

ZOBACZ TAKŻE: EURO U21 w Lublinie: II trener Andrzej Juskowiak o meczu ze Szwedami i przed meczem z Anglikami

(Źródło: kurierlubelski.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Vladislavs Gabovs o kulisach odejścia z Korony Kielce - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24