W derbach w Cracovii ma szanse zagrać tylko jeden wychowanek

Jacek Żukowski / Gazeta Krakowska
- Już od dłuższego czasu nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego, by w Cracovii grało wielu wychowanków - mówi Sebastian Steblecki, jedyny wychowanek "Pasów", który ma szanse zagrać w derbach przeciwko Wiśle.

Jest Pan jedynym wychowankiem Cracovii, który ma szansę zagrać w derbach! Przyzna Pan, że to kuriozalna sytuacja.
Już od dłuższego czasu nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego, by w Cracovii grało wielu wychowanków.

Debiut w derbach to byłoby dla Pana wielkie przeżycie?
Byłaby to świetna sprawa. Od dziecka gram w grupach młodzieżowych "Pasów". Miałem okazję grać w meczach derbowych na tym poziomie, wiem jak to smakuje, ale nie wiem jak to jest w seniorach.

Ma Pan jakieś szczególne wspomnienia z tych meczów?
Ostatnie derby, jakie pamiętam, jeśli chodzi o pozytywny akcent, to derby w juniorach wygrane 2:1, z moją bramką z karnego w 86 minucie, dającą zwycięstwo. Z kolei w Młodej Ekstraklasie przegrałem, ale w sobotę jest możliwość zrewanżowania się.

Jeśli trener będzie Pana widział w "jedenastce" to będzie Pan odczuwał tremę, gdy przyjdzie zagrać przed nieprzychylną publicznością?
Jestem daleki od antagonizmów, nie mam nic do kibiców Wisły. Czy miałbym tremę? Już drobny zalążek tego, jak się gra na wyjeździe, miałem, gdy grałem we Wrocławiu, gdzie było 15 tys. ludzi i kibice też nam nie pomagali.

Z drugiej strony może wystąpić Michał Czekaj, pański rówieśnik.
Miałem możliwość z nim rywalizować, on występował również w drużynach trampkarskich i juniorskich Wisły. Byłaby to ciekawa sprawa, gdybyśmy wystąpili po obu stronach barykady. Do kadry pierwszego zespołu Wisły włączeni zostali Uryga, Pułka, a także Michalski, z którym się znam.

Ostatnio trener trochę Pana odsunął od kadry...
Będę robił wszystko na treningach i pokazywał się z jak najlepszej strony, by trener znów obdarzył mnie zaufaniem. Staram się na sto procent, a oceni to wszystko trener.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24