Zawierał on m.in. odnośnik do formularza, który można wysłać m.in. do sponsorów PZPN i samej reprezentacji. Ci zresztą i tak świetnie znają zdanie kibiców - mieli je okazję usłyszeć wielokrotnie w czasie piątkowego meczu z Włochami.
Prezesa Grzegorza Latę znacznie bardziej zaniepokoiły jednak zapewne przecieki ze strony piłkarskich działaczy z Dolnego Śląska, którzy - jak informował "Przegląd Sportowy" - planowali zgłoszenie na walnym zebraniu PZPN wniosku o przywrócenie koszulkom godła. Później, już publicznie, szefowie okręgu twierdzili, że ich ostateczna decyzja zależy od tego, czy takie posunięcie wiązałoby się np. z wypłatą odszkodowań dla producenta.
Tymczasem sam producent oświadczył, że ostateczny wizerunek koszulek zależał tylko i wyłącznie od PZPN. Prawnicy natomiast tłumaczą decyzję związku tym, że w przypadku godła narodowego gadżety (w tym i trykoty) może produkować i sprzedawać każdy, natomiast prawa do swojego logo posiada tylko i wyłącznie PZPN, a więc to on zarobi na licencjach i sprzedaży "oryginalnych" koszulek. Pytanie brzmi jedynie jak duże będzie zainteresowanie nimi ze strony "zbuntowanych" kibiców.
O tym, że gra toczy się właśnie o pieniądze, wprost stwierdził sekretarz generalny PZPN, Zdzisław Kręcina.
- My musimy na siebie zarabiać. O orle na koszulkach porozmawiamy, gdy PZPN będzie dostawał z budżetu państwa 80 milionów złotych - wypalił wprost w telewizyjnym programie Bogdana Rymanowskiego, co najlepiej świadczy o finansowym apetycie futbolowej centrali.
W całej tej sprawie warto jednak pamiętać, że to nie szata zdobi człowieka, a człowiek szatę. Stosując taki kontekst chyba dobrze się stało, że w miniony piątek przeciwko Włochom kadrowicze Smudy zagrali bez orłów, bo 4,37 miliona telewidzów miało w perspektywie Euro większe zmartwienia niż wygląd piłkarzy...
Drogadoeuro2012.pl - sprawdź jak toczą się przygotowania do mistrzowskiego turnieju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?