Warta Poznań od starcia z Piastem Gliwice rozpoczyna dla siebie nowy etap w tym sezonie. "To będzie wyznacznik tego, jak chcemy grać"

Jakub Kowalski
Jakub Kowalski
Adam Szała (na zdj. z prawej) był w ostatnich latach asystentem kolejno Tomasza Bekasa, Petra Nemca oraz Piotra Tworka. W spotkaniu z Piastem Gliwice, samodzielnie poprowadzi Zielonych do upragnionego zwycięstwa w lidze.
Adam Szała (na zdj. z prawej) był w ostatnich latach asystentem kolejno Tomasza Bekasa, Petra Nemca oraz Piotra Tworka. W spotkaniu z Piastem Gliwice, samodzielnie poprowadzi Zielonych do upragnionego zwycięstwa w lidze. Waldemar Wylegalski
W sobotnim pojedynku z Piastem Gliwice, Warcie Poznań stukną równo 3 miesiące od ostatniego zwycięstwa w lidze nad Górnikiem Łęczna. Od tamtej pory drużyna zgromadziła zaledwie trzy punkty i zdobyła... jedną bramkę. Na przestrzeni ostatnich kilku dni przy Drodze Dębińskiej zawrzało, a pracę stracił trener Piotr Tworek. Jego obowiązki tymczasowo przejął zaledwie 29-letni Adam Szała, który podkreśla, że ma plan na to spotkanie, które dla jego zawodników będzie punktem odniesienia do aktualnej sytuacji w klubie.

Warta Poznań w starciu z Piastem Gliwice rozpocznie nowy rozdział w swojej historii. Klub rozstał się w ostatnich dniach z Piotrem Tworkiem, a do meczu z drużyną Waldemara Fornalika przystąpi tuż przed przyjściem nowego szkoleniowca, który będzie musiał zmierzyć się z trudnym wyzwaniem - utrzymaniem Zielonych w PKO BP Ekstraklasie.

Zwolnienie Piotra Tworka z Warty Poznań jest irracjonalne - Paweł Wojtala (prezes Wielkopolskiego ZPN) i Krzysztof Ratajczak komentują

O potencjalnym zwolnieniu trenera poinformowaliśmy tutaj przed rozpoczęciem obecnego tygodnia. Zarząd klubu czekał z przekazaniem swojej decyzji do ostatniej chwili, gdy szkoleniowiec organizował już plan przygotowań do sobotniego spotkania z Piastem.

- Zostaliśmy tą sytuacją trochę zaskoczeni, ponieważ jeszcze w poniedziałek planowaliśmy z trenerem cały mikrocykl i plan przygotowań pod Piast.

- wyjaśnił Adam Szała w trakcie przedmeczowej konferencji prasowej.

Zobacz też: Zwolnienie Piotra Tworka z Warty Poznań jest irracjonalne - Paweł Wojtala (prezes WZPN) i Krzysztof Ratajczak komentują

Rozstanie z Piotrem Tworkiem odbiło się szerokim echem w mediach i wprawiło w zakłopotanie nie tylko kibiców, ale również piłkarzy, którzy pierwszego dnia po odejściu trenera byli nieco zakłopotani. W szatni Warty są bowiem zawodnicy, którzy współpracowali ze szkoleniowcem od początku jego przyjścia do klubu.

- Dla zawodników to była trudna decyzja, ale są profesjonalistami i pierwszego dnia widać było to zagubienie, ale gdy ta decyzja dotarła i trener pożegnał się z zespołem, uświadomili sobie, że należy teraz patrzeć w przyszłość, na naszego następnego rywala. Mam nadzieję, że z takim podejściem pozostaną, a mecz z Piastem będzie dla nich najważniejszym punktem odniesienia

- dodał szkoleniowiec, który tymczasowo przejął obowiązki pierwszego trenera Warty Poznań.

Najmłodszy trener w PKO Ekstraklasie

To określenie przylgnęło już do szkoleniowca, który od przyszłego tygodnia rozpocznie pracę przy Drodze Dębińskiej. Ale to Adam Szała będzie najmłodszym trenerem, który poprowadził klub w spotkaniu ligowym na najwyższym szczeblu klasy rozgrywkowej w Polsce. Dla 29-latka nie będzie to jednak debiut w roli pierwszego trenera Warty, gdyż zdarzyło mu się poprowadzić zespół jeszcze w rozgrywkach II ligi.

Czytaj też: Warta Poznań będzie miała nowego trenera. Ma to być szkoleniowiec drugoligowych Wigier Suwałki - 31-letni Dawid Szulczek

- Cieszę się z tego, że będę miał możliwość spełnienia jednego ze swoich dziecięcych marzeń. Rozpoczynając drogę w kierunku bycia trenerem, każdy marzy o tym, by poprowadzić drużynę w ekstraklasie. To ogromna rzecz, którą zapamiętam do końca życia.

- mówi szkoleniowiec.

Adam Szała podkreśla, że okoliczności jego debiutu nie są sprzyjające, bo przyjdzie mu zastąpić trenera, z którym udanie współpracował przez ostatnie 2,5 roku i od którego wiele się nauczył. 29-letni szkoleniowiec jest jednak zdeterminowany, by w spotkaniu z Piastem Gliwice poprowadzić drużynę do zdobyczy punktowej.

"Mamy plan na to spotkanie"

Pojedynek w Gliwicach będzie dla Warciarzy istotny w kontekście dalszej walki o utrzymanie. To spotkanie z gatunku tych za "sześć punktów", gdyż bezpośredni rywale Zielonych w strefie spadkowej pokazali, że nie zamierzają łatwo się poddawać i w miniony weekend skutecznie zainkasowali punkty z dużo mocniejszymi przeciwnikami. Trener Szała podkreśla również, jak trudnym rywalem potrafi być Piast.

- Będzie to dla nas wymagający mecz. Piast dysponuje jakościowymi zawodnikami i zdajemy sobie z tego sprawę. Wiemy natomiast, jakie są ich bolączki i w jakich strefach popełniają błędy. Widzimy dla siebie dużą szansę w określonych sektorach boiska. Jeśli uda nam się zrealizować nasz plan, zobaczą Państwo wyrównane spotkanie, w którym Warta nie będzie musiała ustępować drużynie z Gliwic pod kątem jakości piłkarskiej, a wręcz przeciwnie, postawi się rywalowi i pokusi o niespodziankę.

Zobacz też: Warta Poznań zwolniła trenera Piotra Tworka. Kowal zawinił, cygana powiesili

Do spotkania z Piastem drużyna przystąpi w znaczącym osłabieniu, szczególnie w defensywie. Z powodu urazu, trener nie będzie mógł skorzystać z Bartosza Kieliby, a wciąż kontuzjowani są Aleks Ławniczak oraz Wiktor Pleśnierowicz. Nadmiar żółtych kartek wykluczył z występu również Roberta Ivanova. Adam Szała ma zatem do dyspozycji tylko dwóch stoperów - sprowadzonego niedawno Dawida Szymonowicza oraz 19-letniego Filipa Małka, który nie miał jeszcze okazji zadebiutować w PKO BP Ekstraklasie.

W okresie przygotowawczym przed sezonem, trener Tworek testował ustawienie Mateusza Kupczaka na pozycji środkowego obrońcy. Niewykluczone, że 29-latek w starciu z drużyną Waldemara Fornalika zostanie przesunięty do tyłu i stworzy duet stoperów ze wspomnianym już Szymonowiczem. Oprócz kontuzjowanych defensorów, w kadrze meczowej nie znajdą się także Michał Jakóbowski oraz Mateusz Sopoćko.

Starcie Warty z Piastem rozpocznie się 6 listopada o godzinie 12:30 na stadionie przy Okrzei w Gliwicach. Transmisja z tego spotkania dostępna będzie w Canal+Sport.

Zobacz też:

Warta Poznań w sobotnie popołudnie przegrała 0:2 z Lechią Gdańsk, tracąc oba gole w doliczonym czasie gry. Najpierw z karnego Adriana Lisa pokonał Flavio Paixao, a potem kuriozalnego gola samobójczego strzelił Jan Grzesik. Oto nasze wnioski po tym meczu ---->

Warta Poznań była gorsza od Lechii Gdańsk, ale nie musiała p...

Powiedzieć, że Warta Poznań nie ma szczęścia, to nic nie powiedzieć. Już po 90. minucie meczu Jakub Kiełb sfaulował w polu karnym Flavio Paixao i sędzia wskazał na jedenasty metr. Po rzucie karnym padł gol, a później... w kuriozalny sposób Lis do spółki z Grzesikiem ustalili wynik meczu na 0:2. Zielonym będzie się niezwykle ciężko podnieść po takim meczu. Czy to się uda? Oceniliśmy piłkarzy Warty po spotkaniu z Lechią w skali 1-10.Zobacz oceny piłkarzy Piotra Tworka za spotkanie z Lechią Gdańsk --->

Dramat Warty Poznań. Gole w ostatnich minutach dobiły Zielon...

WAGs Warty Poznań. Trzeba przyznać, że piłkarze Zielonych mają gust! Zobaczcie, czyje serca udało im się podbić. Oto ich żony i partnerki.Zobacz zdjęcia partnerek Warciarzy --->

WAGs Warty Poznań. Oto żony i partnerki piłkarzy Zielonych -...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24