Widzew - Ruch. Tak będą wyglądały trybuny w niedzielę w Łodzi. Galeria zdjęć

Przyjaciółmi są oczywiście kibice, ale także i piłkarze. Na boisku jednak sentymentów nie będzie. Ten mecz to więcej niż walka o punkty.
Ostatni raz obie drużyny spotkały się 4 maja 2019 roku. Mecz rozegrano w Łodzi, a Widzew pokonał wtedy Ruch 3:0 (gole: Mateusz Michalski 30, Przemysław Banaszak 60, Rafał Wolsztyński 84). To był mecz w ramach drugiej ligi sezonu 2018/19. To był fatalny sezon dla obu przyjaciół. Widzew nie awansował do pierwszej ligi, a taki był cel, zajął dopiero piąte miejsce. Ruch natomiast został zdegradowany do trzeciej ligi. Następny sezon dla chorzowian na trzecim froncie jeszcze nie zakończył się awansem, ale następny już tak. W2021 Ruch awansował do drugiej ligi, w 2022 roku do pierwszej, a w 2023 do ekstraklasy. Trzy awanse rok po roku to wyczyn nie lada.

Oba kluby łączy nietuzinkowa postać Leszka Jezierskiego. Twórca potęgi Widzewa z łódzkim klubem nie zdobył mistrzostwa, ale z Ruchem i owszem – było to w 1979 roku. Widzew był wtedy wicemistrzem Polski. To będzie niezwykły mecz. Najbardziej utytułowany klub w Polsce podejmuje w sobotę najbardziej utytułowany klub w Łodzi. Ruch Chorzów (14 mistrzostw Polski, 6 tytułów wicemistrza, 9 brązowych medali) zagra z Widzewem Łódź (4 mistrzostwa Polski, 7 tytułów wicemistrza, 3 brązowe medale).

By uczcić ten Mecz Przyjaźni, oba kluby przygotowały dla fanów kilka atrakcji - czytamy na widzew.com. W trakcie dnia meczowego pod stadionem będzie można spotkać połączone siły Adlera i Feniksa - klubowych maskotek, które wspólnie będą pozować do zdjęć. Dla kibiców zostanie udostępniona również ramka do robienia zdjęć.
Zachęcamy kibiców do wcześniejszego przyjścia do Stefy Kibica, gdzie rozstawią się namioty obu klubów. Oprócz tradycyjnej oferty, na fanów będą czekać gadżety z kolekcji zgodowej. Start Strefy, która w niedzielę zadebiutuje w nowej formie, zaplanowano na okolice godz. 12. Mecz poprowadzi dwóch spikerów: Marcin Tarociński reprezentujący Widzew Łódź i Jakub Kurzela z Ruchu Chorzów. Przed pierwszym gwizdkiem na fanów obu klubów czeka również drobna niespodzianka.