Wieszczycki: Kurdzielowi trzeba dać drugą szansę

ŁKS Łódź - wyniki, mecze, live - więcej o Łódzkim Klubie Sportowym na stronie klubowej

Pracę dostał człowiek z zarzutami korupcyjnymi...
Osoba nieskazana przez sąd jest niewinna, więc poczekajmy na rozstrzygnięcie. A co w tym czasie człowiek ma robić? Zakopać się pod ziemię? Trzeba czasami ludziom pomóc, wyciągnąć do nich rękę. My to zrobiliśmy. Niektóre kluby mają inną politykę. Gdy pojawią się zarzuty, kończą współpracę, my do takich ludzi nie należymy. Każdemu można dać drugą szansę. Kurdzielowi się taka szansa należy.

Po co wam czwarty szkoleniowiec?
W pracy z bramkarzami jest duże pole do popisu. Więcej czasu trzeba poświęcić na pracę z młodymi bramkarzami, których w klubie nie brakuje. Zatrudniliśmy osobę, która ma bardzo dobre CV. Dwa razy spotkałem się z Grzegorzem, długo rozmawialiśmy, przekonałem się, jaki to człowiek, jak duży ma zasób wiedzy i stwierdziłem, że trener z takimi umiejętnościami bardzo się nam przyda. Brakowało w naszym sztabie człowieka, który wyłącznie poświęcałby swój czas golkiperom. Jesteśmy w ekstraklasie, stać nas na rozbudowanie sztabu szkoleniowego.

Czy to pan znalazł nowego trenera?
Polecono mi go. Były dobre rekomendacje od ludzi, do których mam zaufanie.

Czy w ŁKS pojawi się Jakub Kosecki?
"Kosa" bardzo chce u nas grać, my też go chcemy. Zobaczymy, co powie na to Legia. Jestem umówiony na rozmowę z Markiem Jóźwiakiem. Zobaczymy, co z niej wyniknie.

Nawet jeśli będzie to tylko półroczne wypożyczenie?
Jestem za tym, żeby zawodnik grał u nas bez względu na długość trwania umowy. Myślę, że dla wszystkich stron lepiej będzie, jeśli Kosa zostanie w Łodzi. Na razie jednak leczy kontuzję.

Czy ktoś jeszcze przyjedzie na testy?
Już raczej nie będziemy rezerwować miejsca dla takich graczy, choć cały czas obserwujemy piłkarzy. Trudno znaleźć dobrych graczy w granicach naszych finansowych możliwości. Wszystko jest kwestią kasy.

35-letni Grzegorz Kurdziel w latach 1993 – 2010 bronił barw Karpat Krosno, Grunwaldu Ruda Śląska, Dalinu Myślenice, TKS Tychy, Zagłębia Sosnowiec, Grodźca Będzin i ponownie Zagłębia Sosnowiec. W sezonie 2010/2011 pracował jako trener bramkarzy w Wiśle Kraków. Na początku czerwca tego roku "Biała Gwiazda" w związku z zarzutami korupcyjnymi dla Kurdziela zrezygnowała z jego usług.